Jeżeli Stany Zjednoczone chcą nadal uważać Polskę za kraj sobie przyjazny, to winny udostępnić nam wszelką wiedzę - jeśli takową posiadają - na temat katastrofy smoleńskiej samolotu Tu-154M z roku 2010, przewożącego elitę polityczną Polski. Każda prawda jest lepszym rozwiązaniem, niż coraz bardziej pogłębiające się niesnaski społeczne, rozprzęgające naszą wspólnotę narodową - co powinno leżeć zarówno na sercu, jak i w interesie samych Stanów Zjednoczonych, na których to przecież terenie mieszka i pracuje miliony naszych rodaków.
Religia smoleńska wraz z kapłanem Antonim Macierewiczem i jego wyznawcami stała się w tak dumnym niegdyś Kraju, zarzewiem już zbyt wielu poważnych kłopotów, trącących przez całą dekadę obrzydliwym zapachem harców nad grobami ofiar tejże katastrofy.
Zwracam się tutaj z apelem do amerykańskiej Polonii o możliwą pomoc w tej sprawie - co zapewne - tam na miejscu - jest bardziej osiągalne.
Bardzo możliwe, że i inne kraje posiadają taką wiedzę, więc w imię Wspólnoty Narodów mogłyby wykonać ten braterski wśród gatunku homo sapiens gest, przynależny nam wszystkim ..
Inne tematy w dziale Polityka