Jakiś czas temu prowadziłem z Panią Renatą rozmowę na temat naszego systemu emerytalnego. Próbowałem wytłumaczyć że nikt zgromadzonych przez Panią Renatę pieniędzy nie ukradł jak twierdzi ale że taki jest system. Polega on na tym że my płacimy na obecnych emerytów a nasze dzieci będą płaciły na nas. Głupi i niesprawiedliwy system ale zgodny z prawem. Dwa dni temu spór odżył kiedy w rozmowie z innym komentatorem Pani Renata znowu poskarżyła że państwo ukradło jej przez całe zawodowe życie ciułane pieniądze.
Poniżej przytaczam tę rozmowę
Wykładu dla kuchcików i palaczy ciąg dalszy...
Wiedza Pana Przedwieczornego zamyka się w wiekopomnym jego odkryciu, że ziemia jest okrągła. A na pytanie pana Józia spod 16tki kto tak powiedział, odpowiada, że "wielcy uczeni". Kto konkretnie i kiedy i gdzie można to przeczytać - pyta Pan Józio.
I tu następuje popis wykręcania się od odpowiedzi Pana Przedwieczornego, który nie wie nic ponadto, że "ziemia jest okrągła" - ale przecież za Chiny Ludowe nie przyzna się Panu Józiowi, że nie wie i ani odpowiedzi na postawione przez Pana Józia nie zna, ani i też samych pytań nie bardzo rozumie.
Żona Pana Przedwieczornego, zawsze przecież mu powtarza, ależ Ty Przedwieczorny jesteś mądry! A tu taki Józio, o którym Przedwieczorny wie, że powiedział publicznie, w sklepie osiedlowym o żonie Przedwieczornego, że to wyjątkowa kretynka - śmie zadawać pytania!
No i ludzie patrzą!
Trzeba tak odpowiedzieć, żeby Pan Józio przestał swoje pytania zadawać...I Przedwieczorny odpowiada, że wielcy uczeni to tacy ludzie, którzy się dużo nauczyli i znają tabliczkę mnożenia na pamięć!
No i tak to z Tobą jest Przedwieczorny.
Nie tylko nie znasz odpowiedzi na proste pytania, ale własnych słów nie potrafisz potwierdzić.
Tkwisz w głupich ogólnikach - i nic ponadto.
I nie pieprz mój malutki, że "nie warto" mi poświęcać czasu - bo Twoja wytrwałość w prezentacji własnej ignorancji kierowana Twoją bezsilną złością - to jedyne czym możesz imponować.
Zawsze mogę liczyć, że się pojawisz na moim blogu - zawsze Ci będzie "warto".
I zawsze będziesz prezentować ten żałosny poziom kasjera z PGRu na emeryturze.
Aż trudno mi uwierzyć że taka rozmowa miała miejsce i obawiam się że to wcale nie koniec.
Złote myśli takich różnych:
„czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005
“Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005 "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001 "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001 " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K ....................................................................................................................................................................................................................................................................... "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu".
Albert Einstein
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka