Przedwieczorny Przedwieczorny
34
BLOG

Żal mi Kwaśniewskiego.

Przedwieczorny Przedwieczorny Polityka Obserwuj notkę 16

Kiedy wczoraj wieczorem oglądałem zdjęcia z konwencji LIDu i później konferencję prasową, to zwyczajnie zrobiło mi się go żal. Zobaczyłem w nim nie komucha-oportunistę tylko zwykłego człowieka, którego przerosły problemy jakie sam sobie zafundował. Zawsze byłem zdania że w tandemie Kwaśniewskich to ona nosi portki a on walczy o realizację jej ambicji. Chyba doszedł do momentu kiedy sił do walki już zabrakło, powróciły upiory przeszłości i zwyczajnie się załamał. Szkoda że zamiast zrobić rachunek sumienia i spróbować dojść do porozumienia z samym sobą, zrobił to co robi większość ludzi słabych, zaczął pić.

Rzeczywistość go przerosła a on okazał się słabym chłopcem który robił to czego od niego oczekiwano a nie to co chciał robić.

Jeżeli moja diagnoza choć w części jest prawdziwa to mi go zwyczajnie po ludzku żal.

Ale drogę wybrał sam (?) i sam musi się z nią uporać. Tylko gdzie jest ta, która była motorem jego działań?! 

Złote myśli takich różnych: „czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale to zabrzmi dziwnie, w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą, nie za to biorę pieniądze, i nie to powinienem tu robić” Donald Tusk, Przekrój nr 5/2005                                                                                                                                   “Główną motywacją mojej aktywności politycznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno…” Donald Tusk Gazeta Wyborcza”, 15–16 października 2005                                                                            "Uważam, że PO to twór sztuczny i pełen hipokryzji. Oni nie mają właściwie żadnego programu. Nie wyrażają w żadnej trudnej sprawie zdania. Nie występują pod własnym szyldem, bo to ich zwalnia z potrzeby zajmowania stanowiska w trudnych sprawach. To jest oczywiście gra na bardzo krótką metę. Udają, że nie są partią, a nią są. Udają, że wprowadzają nową jakość, że są tam nowi ludzie. (...) O PiS nie chcę mówić. Tam są moi przyjaciele. (...) Samego PiS nie chcę oceniać, jest tam dużo wspaniałych ludzi." Stefan Niesiołowski - w wywiadzie "Naśladujmy Litwę", Życie 01.08.2001                                                                                   "Platforma jest przede wszystkim wielką mistyfikacją. (...) W istocie jest takim świecącym pudełkiem. Mamy do czynienia z elegancko opakowaną recydywą tymińszczyzny lub nowym wydaniem Polskiej Partii Przyjaciół Piwa, której kilku liderów znakomicie się odnalazło w PO." Stefan Niesiołowski - "Świecące pudełko", Gazeta Wyborcza 19.09.2001                                                                                                                                                                                                                         " PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?" - RR-K                                                                       .......................................................................................................................................................................................................................................................................        "Liberalizm to mamienie naiwnych - liberalizm dla wszystkich kończy się tam, gdzie zaczyna się interes ich narodu". Albert Einstein

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka