slej slej
249
BLOG

Jedynym wyjściem z sytuacji, jest odcięcie się kościoła od polityki pis.

slej slej PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 14

    Miałem już nie pisać tutaj notek politycznych, ponieważ niestety tutejsza administracja jest bardzo stronnicza i w ogromnej większość promuje jedynie propisowskie notki, od czasu do czasu jedynie wrzucając dla urozmaicenia coś ze strony przeciwnej, oczywiście szczelnie otoczone treściami propisowskimi. Jednak moja Ojczyzna dąży ku rozpadowi i zrobię wyjątek.

    Dzisiaj na stronie głównej salonu24 "Kibole obronią kościół", "Czas prawdziwych przywódców" oraz wiele innych notek wzywających do konfrontacji. Wczoraj prezes również wzywa Polaków do obrony jego politycznej wizji Polski i jego wartości, napuszczając Polaków na strajkujące kobiety.

    Jest to strategia szaleńca, kiedy walniesz głową o mur i on nie pęka wal mocniej, zero refleksji, zero kontaktu z rzeczywistością. Kibole stojący przed kościołami i segregujący kto ma wejść do kościoła a kogo nie wpuszczą w swoim charakterystycznym stylu, to już koniec kościoła katolickiego w Polsce. Kibole goniący strajkujących po ulicach i dający w mordę w imię Chrystusa to kolejny przebłysk geniuszu Kaczyńskiego i episkopatu. Kaczyński jako głos kościoła wzywający do krucjaty i wojny religijnej to kolejny gwóźdź do trumny i degeneracja tej instytucji.

   I nikt nie zada sobie pytania, dlaczego to kibole z których spora część ma przeszłość kryminalną muszą bronić kościołów i dlaczego że się tak wyrażę zwykli wierni, którzy normalnie do kościołów chodzą nie chcą takiego kościoła bronić?

    Mit jakoby czynni katolicy i zwolennicy pis stanowili większość w Polsce zderza się z twardą rzeczywistością i widać to po tym jakie tłumy przychodzą pod kościół aby powiedzieć "wypierdalaj" a ile osób obecnie przychodzi aby się w tym kościele pomodlić.

    Chcecie za pomocą policji i kiboli obronić kościoły przed społeczeństwem, z których spora część chodzi do tych kościołów się modlić? Nie uda się wam to, a idąc tą drogą doprowadzicie do sytuacji gdzie w zamkniętych kościołach będą sami żołnierze a nie będzie już osób które będą tam chodzić dla modlitwy.

     Stało się co się stało i tego nie da się cofnąć. Kościół współpracował z partią rządzącą i mocno ją wspierał, a partia coraz bardziej upolityczniała tą instytucje. Kościół zdradził część swoich wiernych i zrobił z nich swoich wrogów tylko dlatego że mają inne polityczne priorytety, przykładem Wałęsa, Komorowski i inni polityczni których kościół odrzucił. Obecnie katolicki kościół w Polsce jest wyłącznie dla zwolenników jednej przewodniej partii i jest przystawką tej partii.

     Są dwa wyjścia z tej sytuacji: dalej trzymać się pis i pójść razem z tą partią na dno albo odciąć się od tej partii i otworzyć się z powrotem na społeczeństwo i wpuścić je z powrotem do środka kościoła. Jednocześnie kościelni którzy odpowiadają za upolitycznienie kościoła muszą wziąć na klatę odpowiedzialność za to co zrobili, posypać głowę popiołem i błagać o wybaczenie bo zgrzeszyli oddając kościół politykom.

    Odpolitycznianie kościoła już się zaczyna

image

    Każdy kościół który wyprze się pis pozostanie bezpieczny, biada tym kościołom które chcą uprawiać politykę i bronić partii rządzącej.

     Kaczyńskie nie jest osobom która ma uprawnienia do definiowania kto jest Polakiem a kto nie, kto jest katolikiem a kto nie, nikt nie ma takich uprawnień.

     Kaczyński nie może definiować co jest zagorzeniem dla kościoła a co dla kościoła jest dobre, mierność polskiego episkopatu powoduje że pozwala ona sobie wejść na głowę i sobą manipulować.

     Kaczyński nie ma prawa używać znaku Polski Walczącej do wypowiadania wojny Polakom. AK nie walczyło za partiom Kaczyńskiego, oni walczyli za Polskę dla wszystkich Polaków.

     Kaczyński to jedynie mały człowieczek z DUŻYMI kompleksami

slej
O mnie slej

Wiem że nic nie wiem a to już coś

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka