Historia pokazuje, że władza autorytarna zaciekle zwalcza u poddanych przypadłości, którym sama podlega.
I tak alkoholik walczy z alkoholizmem, rozpustnik z rozpustą, bogacz z bogatymi.
Dobrym przykładem jest tu Hitler, który, mając w żyłach żydowską krew, eksterminował Żydów.
Temu samemu mechanizmowi psychologicznemu podlegał wybrany spośród więźniów obozu koncentracyjnego kapo, który był gorszy od swych niemieckich panów.
Jak myślicie, kto może najbardziej atakować LGBT?
Inne tematy w dziale Polityka