Pierwszy dostał zaproszenie od Donalda Trumpa, drugi od Rafała Kulejewskiego, przedsiębiorcy z Lublińca koło Częstochowy do klubu swingersów. Moim zdaniem Donald Tusk powinien przyjąć zaproszenie, wspierać lokalną działalność gospodarczą i młode osoby, które korzystają z domu uciech, jednocześnie łatając dziurę budżetową. Może przy okazji kaszebski ponownie odwiedzi Hutę Częstochowa, w której agitował na przełomie kwietnia i maja, przed pierwszą turą wyborów..
Inne tematy w dziale Społeczeństwo