Umowę o wolnym handlu zaproponowano w 1999 roku i wkrótce zarzucono pomysł, znowu podjęto i ponownie zarzucono. Raptem po wygranych wyborach w listopadzie 2024 roku przez Donalda Trumpa, sprawa nabrała rozpędu. Miesiąc po ogłoszeniu wyników, cytuję za Wiki: 6 grudnia 2024 roku ogłoszono porozumienie w sprawie umowy o wolnym handlu, które nadal wymaga zatwierdzenia przez wszystkie 27 państw członkowskich UE.
Co spowodowało nerwową reakcję? Wybór Donald Trumpa najbardziej uderzył w kartele narkotykowe, które nie mają szans przerzucić towaru do USA. Kilka dni temu US Force zestrzeliło statek transportujący ładunek kokainy (A strike carried out by US forces on a boat in the Caribbean Sea - which the White House says killed 11 drug traffickers). Granica na południu Stanów Zjednoczonych ponownie stała się szczelna, wysłano żołnierzy na granicę.

Podsumowanie. Import produktów rolnych z Ameryki Południowej nie ma żadnego sensu wobec taniej konkurencji z Ukrainy. Chodzi o przerzucenie wartej 50 miliardów dolarów kokainy na teren EU, żeby skompensować straty na zamkniętym rynku US. Nic nie warte produkty rolne z Południowej Ameryki, będą załadowane właściwym towarem, który daje zyski i jest nim kokaina..
Inne tematy w dziale Społeczeństwo