Już niedługo rozpoczną się mecze eliminacyjne polskich zespołów do Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. Z artykuły Fatalna wiadomość dla kibiców Wisły dowiedzieć się można, że mecze Wisły, Legii i Jagiellonii dostępne będą tylko w paśmie kodowanym.
Wyjątkiem jest Śląsk Wrocław, którego mecze ze szkockim Dundee United obejrzeć będzie można w otwartym Polsacie. Zapewne dlatego, że właściciel Śląska jest również właścicielem Polsatu.
Cóż, większość fanów piłki nożnej w Polsce zapewni się zmartwi, część pewnie powie, że nie ma czego żałować, bo i tak zaraz jak co roku odpadną.
Jak z kolei uważam, że jest jednak spora szansa, że Polsat pokaże te mecze. Po pierwsze zwróćmy uwagę, że artykuł do którego podaje linka zamieszczony został na portalu Wirtualna Polska, który też zdaje jest niejako związany z Polsatem – bodajże tutaj również jest ten sam właściciel. Trochę więc dziwne, że w obecnych czasach (gdy firmy tak bardzo dbają o kreowanie wizerunku) taka informacja, która może wkurzyć bardzo wielu kibiców, znajduje się na stronie głównej tego właśnie portalu.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że chodzi tu po prostu o reklamę dla kodowanych kanałów Polsatu, a więc zachęcenie również ludzi do zakupu Cyfrowego Polsatu.
Moim zdaniem bardziej prawdopodobne wydaje się, że to wszystko jednak chwyt marketingowy ze strony Polsatu, który chce w ten sposób nakręcić koniunkturę na te mecze :-) W linkowanym artykule, jest np. informacja, że na stronie petycjeonline.com pod petycją w tej sprawie zebrano już ponad 3 600 podpisów. I właśnie o tym im chodzi – aby ludzie zaczęli o tym sami mówić (tak jak ja to teraz np. robię), żeby rosło zainteresowanie kibiców. A za kilka dni dowiemy się pewnie, że „pod wpływem kibiców zmieniliśmy zdanie i wszystkie mecze obejrzymy na Polsacie lub TV4” i „wszyscy” będą mówić jaki ten Polsat dobry i czekać z utęsknieniem na te mecze ;-)
Jeżeli moja „teoria spiskowa” okaże się prawdą, to będzie to z korzyścią dla polskiego kibica piłkarskiego, jeżeli nie … cóż, zainteresowani i tak sobie z tym poradzą, wiedząc gdzie szukać transmisji ;-)
