Przecieram oczy ze zdumienia czytając felieton przekupki Ewy Milewicz w Wyborczej:
Kilka tygodni temu tzw. uczestnik rynku, zwany dalej "przekupką", słucha TVN 24 …. Przekupka się orientuje, że eksperci z telewizora i radia mają misję. Edukowanie przekupek. …. Mędrcy rynku nie tylko pokazują mnie, przekupce, śmieszność moich strat. Oni delikatnie, między słowami, przekonują, abym się nie izolowała i wracała na rynek. …. Tylko dlaczego chciał ryzykować moje? Żeby wlać optymizm w rynek? …. Nie ma dnia bez twierdzeń mędrców, że właśnie jesteśmy na dnie i że w związku z tym pora zacząć kupować. Misją mędrców rynku jest wlewanie optymizmu.
Gdy kilka tygodni temu przekupka słuchała TVN 24, w Gazecie Wyborczej mogła przeczytać o "Kryzysie prezydenckim":
Prezydent Lech Kaczyński straszy Polaków, że kryzys stoi już u naszych granic. Z bronią w ręku…. Bawiący z wizytą gospodarską w Elblągu Lech Kaczyński mówił we wtorek o kryzysie: "Z dnia na dzień jest gorzej". - Nie można przewidzieć, w którym momencie ten kryzys sięgnie naszego kraju... Ale sięgnie - snuł czarny scenariusz Lech Kaczyński.
W międzyczasie – w ciągu tych kilku tygodni – Gazeta Wyborcza koiła:
Polska raczej może spać spokojnie - Cała wiedza o teorii ekonomii podpowiada mi, że ryzyko to w Polsce jest ekstremalnie małe. A na giełdzie miał się powoli pojawiać kupujący, który inwestując, patrzy na dłuższą metę.
A dziesięć dni temu w Wyborczej można było przeczytać:
Złoty ostro w górę, na rynek walutowy powraca optymizm
A dzisiaj w tej samej gazecie straszą – Polskie banki stanęły na głowie
Kryzys kredytowy, który ponad trzy tygodnie temu dopadł Europę, także naszym bankierom przewrócił świat do góry nogami. Dzieją się rzeczy, o których jeszcze we wrześniu nikomu się nawet nie śniło..... zmusił polskie banki do ekspresowej zmiany polityki i planów rozwoju.
Sniło, śniło. Było to w czasie, gdy mistrz syntezy „sprzedawanej” atrakcyjnie Skalski pisał w salonie:
SABOTAŻ
Derywaty i inne wyrafinowane paskudztwo naszym, żytnio-ziemniaczanym, bankom nie zagrażają. Ale panika - owszem. Zagraża. Dlatego wszyscy rozsądni ludzie uspokajają rodaków. (…) Trudno o większa jedność tak różnych ludzi. Wyłamuje się tylko pan Prezydent Rzeczpospolitej.
Lech Kaczyński tym co powiedział w Elblągu podsyca niepokój, budzi panikę. … Wzywa do działania państwo, w tym oczywiście rząd. On jako państwo właśnie w ten sposób wykazuje aktywność, a rząd... wiadomo. Leniwy.
Państwo już dawno zrobiło co było do zrobienia, tworząc prawo bankowe i system nadzoru. Teraz konieczne jest zachowanie spokoju.
Czy Ewa Milewicz tzw. uczestniczka rynku, zwana przez siebie przekupką, ustali dlaczego mędrcy rynku – „ryzykowali jej dorobek”. Czy może wypracować wspólne stanowisko z mistrzem syntezy Skalskim?
A ja jestem ciekaw jaki gościniec przywiezie premier Tusk z Chin krajowym przekupkom, gdyż ... w tym czasie premier Tusk bawi – jak donoszą media, a ja pękam ze śmiechu - na spotkaniu "partnerów w globalnej grze".
A jego wicepremier Pawlak mówił dwa tygodnie temu: Polska nie odczuje skutków kryzysu w USA.
Rząd się żywi w Chinach, a gdzie przekupki?
Inne tematy w dziale Polityka