Banda szajbusów

czytam te komentarze o Mazowieckim i Geremku, czytam, i naprawdę - nic innego mi nie przychodzi do głowy:

Jesteśmy cholerną bandą szajbusów.

Inaczej się nas nie da określić. Kubły pomyj, ubliżanie, oskarżenia, bełkot. Dzika wściekłość, bo ten czy tamten postanowił złamać fatalną ustawę i ponieść ewentualne konsekwencje. Zrobili głupio - ale to ich życie. Zapracowali sobie na nie.

Wiadomo, że nie chodzi o prawo. Prawo jest kiepskie co potwierdzają nawet zwolennicy tej ustawy. Zresztą ledwie weszła w życie a już była pięć razy łatana. Nie chodzi też o oświadczenia, bo te obaj panowie już składali. I nie chodzi o sankcje, bo te obaj panowie poniosą i tak.

Chodzi o to, żeby przeczołgać lepszych od siebie. Tak jak wtedy, kiedy sejmowemu sądowi nad Balcerowiczem przewodził "marszałek" Lepper, znany ze swojego "Balcerowicz musi odejść". Jak małym trzeba być człowiekiem, żeby na to pozwolić?

Nie dam się zwariować. Niech gnoje, żydożercy i cała reszta pluje sobie do woli. Widać nic innego im w życiu nie zostało. Jak gdyby nigdy nic wrócę sobie za parę dni, kiedy się zmęczą.

A w kolejnych wyborach do europarlamentu znowu spokojnie zagłosuję na Geremka. A on znowu wygra miażdżącą przewagą.

Futrzaku - wcześniej mówił, że jakby co, to straci mandat i jest na to przygotowany. Ważne jest to, że nie ma tu nic do gadania. Prawo jest jakie jest i można je wyegzekwować.

Moje stanowisko jest takie - skoro ustawa powstała w takim kształcie jak powstała, to jej autorzy CHCIELI, aby takie rzeczy na forum europejskim wychodziły. Gdyby nie chcieli, to ustaliliby inne sankcje. Pretensje do Geremka i Mazowieckiego są w gruncie rzeczy idiotyczne, powinny być raczej skierowane do PiS i PO - autorów ustawy. Inna sprawa, że panowie zrobili głupio, bo ta rozpierducha jest na rękę Kaczyńskim, więcej, sądzę że na tego typu reakcję liczyli. Więc Geremek i Mazowiecki tak na prawdę działają na KORZYŚĆ Kaczyńskiego.