TVP
TVP
Ronin. Ronin.
852
BLOG

Pożegnanie Anny Kusztal - Skrobskiej, czyli heroizm Mamy.

Ronin. Ronin. Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Chcę, w natłoku bieżących, głównie politycznych tematów, wspomnieć człowieka, który poświecił swoje życie dla ratowania drugiego człowieka.

I nie był to strażak, policjant, czy żołnierz. Nikt zawodowo nie zobowiązany do ryzykowania swojego życia dla innych.

To historia Ani, dziewczyny z TVP.

Poczytajcie.

"Tragedia rozegrała się w czwartek 31 maja wieczorem na plaży w Sobieszewie. Ania Kusztal-Skrobska rzuciła się na pomoc 7-letniemu chłopcu, którego porwały fale. Dziecko udało się uratować. Jej ciało znaleziono 20 minut później. „Dla nas wszystkich, zwłaszcza tych, którzy znali Anię osobiście, jest to wielka i bolesna strata. Zginął pogodny, życzliwy i dobry człowiek” – napisano na stronie TVP. Anna Kusztal-Skrobska pracowała w Biurze Marketingu w dziale PR w TVP. Długi weekend spędzała z rodziną w Sobieszewie. W czwartek około godziny 19, widząc, że fale zabierają 7-etniego chłopca, Ania rzuciła się z pomocą. Dziecko udało się uratować, jednak ona zginęła pod wodą. Na miejsce wezwano służby. W akcji brał udział śmigłowiec, straż pożarna i pogotowie. Ciało Ani znaleziono po 20 minutach. Reanimacja nie przyniosła skutku. Osierociła 14-letnią córkę."

To chyba kwintesencja człowieczeństwa, kiedy chęć pomocy drugiemu człowiekowi bierze górę nad instynktem samozachowawczym. Poświęciła życie, aby ratować dziecko. Sama będąc mamą.

Wszystko, co chciałbym napisać wydaje się zbyt banalne.

Wielka szkoda i żal.

Cześć jej pamięci.

Ronin.



Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości