Do rzeczy
Do rzeczy
Ronin. Ronin.
351
BLOG

Liberum Veto, czyli jak poseł w trampkach obraził majestat Rzeczpospolitej

Ronin. Ronin. Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Wczorajsza awantura posła Nitrasa, kiedy to trzydzieści dwa razy przerywał wystąpienie Prezesa Rady Ministrów powoli cichnie.

Była zbrodnia, jest kara.

Prezydium Sejmu Rzeczpospolitej ukarało posła obniżeniem uposażenia poselskiego o połowę na okres trzech miesięcy za naruszenie powagi sejmu.

Poseł zapowiedział apelację, jednak myślę, że skutek będzie podobny do tego, gdyby odwołał się przez okno poselskiego hotelu.

Ale nie o tym miałem.

Mało kto zwrócił uwagę, bo nerwowe dreptanie i przebieranie nogami Pana posła skutecznie to utrudniało, w co był obuty ...

Ja zwróciłem. 

Koleś był w trampkach.

Takich do latania na siłkę, czy biegania po parku :)

WTF ? Pomyślałem.

Byłem pewien, że po ostatnim czterdziestodniowym proteście znajomych poseł Wielgus, nic mnie już w sejmie nie zaskoczy.

A jednak.

Zaskoczył  mnie poseł Nitras z Platformy Obywatelskiej awanturujący się w sercu polskiej demokracji, ubrany w trampki z siłowni :)

Nie wiem, czy w sejmie obowiązuje jakiś oficjalny dress code, ale nawet jeśli nie, to obuwie sportowe na sejmowej mównicy, stanowi lekkie przegięcie.

Coś jakby brak szacunku dla majestatu Rzeczpospolitej. Znowu.

Na miejscu Prezydium sejmu, dołożyłbym Nitrasowi kolejne trzy miesiące za trampki.

Choć może to dobrze, że był w trampkach ?

I szczęście, że japonki zostawił pod prysznicem ...


Ronin.


Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka