W południe, w przepiękny majowy dzień, zebrała się kilkudziesięcioosobowa grupa.
***
Piękne słońce świeciło nad Warszawą, mimo iż poranek był pochmurny. Na niebie wisiały wtedy granatowe i ciemnostalowe kłęby. Jednak, gdy zbliżaliśmy się do Cmentarza Powązkowskiego spośród chmur zaczęły się przebijać słoneczne promienie.
***
Na parkingu przy bocznej bramie przyglądaliśmy się jak powoli gromadzą się ludzie w umówionym miejscu. Kiedy nadszedł czas – ruszyła drużyna „wieńcowych”; w pełnym blasku słońca.
***
Złożyliśmy wieniec na mogile śp. generała pilota Andrzeja Błasika, okolicznościową wiązankę pod pomnikiem ofiar 10.04.2010 roku oraz kwiaty na pozostałych 28 grobach poległych pod Smoleńskiem.
***
Dziękuję wszystkim zaangażowanym w dzisiejszą uroczystość. Wilkołakowi Bazylemu za bagażnik (tradycyjnie już), Jadaxowi za grafikę, Walisie i Geoji za korekty, Shortcutowi (rezerwa zawsze być musi, na wypadek kłopotów), AndrzejNikowi za logistykę, Polonowi za obraz, Wojtkowi tożsamo, Renacie za kwiaty, orkiestrze Victoria z Rembertowa (trębacze absolutnie niespodziewani na miejscu) oraz Panu Ryszardowi – naszemu trębaczowi; a także wszystkim innym ludziom dobrej woli, bez których „Wieniec dla Generała” nie mógłby dojść do skutku. Dziękuję i do zobaczenia niebawem.
***
NIECH SIĘ POLSKA PRZYŚNI TOBIE
***
I jeszcze relacja Piotra Czartoryskiego - Szilera z "Naszego dziennika"
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110530&typ=po&id=po16.txt
Komentarze