Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
307
BLOG

Biało-Czerwone to barwy niezwyciężone – o wiktorii w Berlinie...

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki Lekkoatletyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Luiza Dołęgowska, Fronda.pl: Polscy lekkoatleci na ME zdobyli 12 medali, w tym 7 złotych i w tej kategorii jesteśmy na 2 miejscu w Europie. Nawet bez multi rasowego czy ciemnoskórego teamu Polska pokazała, że umie wygrywać, więc teza posła Mieszkowskiego z .N, że bez zawodników pochodzących z Azji i Afryki przegrywamy na sportowych arenach - chyba na nic?

Ryszard Czarnecki, europoseł PiS: Takie rasistowskie podejście w jedną i drugą stronę - że trzeba ich mieć, żeby wygrywać, a jak się ich nie ma - to się nie wygrywa, lub że nikt o takim kolorze skóry, chociaż ma związki z danym krajem nie może startować - myślę, że takie rasizmy są absolutnie nie do przyjęcia , bo są aintelektualne i głupie.

Natomiast to raczej należy podkreślać, że obecnie rząd bardzo angażuje się we wspieranie w sportu, w tym szczególnie lekkiej atletyki, która jest bliska sercu byłemu lekkoatlecie, wicemistrzowi świata w sztafecie 4 x 400 m, ministrowi sportu Witoldowi Bańce. Warto podkreślić, że jeden z jego dwóch wiceministrów w tym resorcie to też lekkoatleta, trener, pan Jan Widera.

To teraz w Polsce właśnie organizuje się, tak jak w zeszłym roku na Stadionie Narodowym, w obecności dosłownie kilkudziesięciu tysięcy widzów zawody dla sportowców zarówno profesjonalnych, jak i niepełnosprawnych. Te zawody są sponsorowane przez spółki Skarbu Państwa na tyle, że wstęp jest za darmo! Są świetną promocją lekkiej atletyki, ale tu potrzeba wielkiej pracy zawodników i trenerów a także dobrych warunków, które stwarza państwo polskie.

Zaskoczyły Pana tak świetne rezultaty naszych sportowców, zwłaszcza po zawiedzionych nadziejach na mundialu w Rosji?

- I tak i nie. Polska wygrała również ostatnio klasyfikacje lekkoatletycznych mistrzostw Europy, mieliśmy świetne wyniki na igrzyskach olimpijskich czy halowych mistrzostwach świata - zatem trudno mówić o sensacji. Z drugiej strony władze polskiego sportu spodziewały się mniejszej ilości medali, zwłaszcza złotych . To paradoks, że wygraliśmy ME przed czterema laty, choć zdobyliśmy mniej złotych medali niż teraz - gdy zajęliśmy drugie miejsce po Brytyjczykach. Widać więc wyraźnie stała tendencję, że lekkoatletyka jest naszą koronną dyscypliną . To bardzo ważne, że władze państwowe i spółki Skarbu Państwa tak zaangażowały się we wsparcie polskiego sportu, w tym lekkiej atletyki- jak widać efekty są znakomite.
Natomiast oczywiście można dywagować, że złota polska sztafeta kobiet 4 x 400 m to jedyna w pierwszej szóstce Mistrzostw Europy w Berlinie, która składała się wyłącznie z białych sportsmenek, tak jak też wicemistrzem świata w piłce nożnej została Chorwacja, która też nie ma w drużynie imigrantów czy ich potomków.
Ale też, szczerze mówiąc, ja w takie dyskusje nie chcę wchodzić. Po prostu - mamy swoją politykę imigracyjną i nie dopuścimy, żeby ktoś nam narzucał sprzeczne z tą polityką zasady i reguły, ale też nie chcemy na siłę narzucać innym naszej polityki.

Jeśli ktoś chce mieć w składzie swoich reprezentacji przekrój całego świata i wszystkich ras , to chyba jest to jego sprawa, gdzie znajduje kadrę?

- Tak, to jest ich sprawa, a my jak widać tak nie robimy. Przykładowo Turcja na tych Mistrzostwach Europy miała mistrza Europy na 200 m, który był jeszcze 7 lat temu obywatelem Azerbejdżanu lub miała wicemistrza Europy w biegu przez płotki o nazwisku Escobar...
My nie idziemy drogą tych krajów, które importują zawodników, ale stawiamy na polską młodzież, inwestujemy w polskie talenty . I to jest optymalna droga, nie chcemy tego zmieniać.
To cieszy, że polskie sportsmenki wyglądają jak kobiety a nie jak mężczyźni ustylizowani na kobiety.
- Nie będę komentować urody pań, natomiast każdy kto się interesuje sportem, lekkoatletyką wie, że są lekkoatletki ,chociażby z RPA, które budzą kontrowersje. Nikogo nie krytykuję, ale cieszę się, że nasze rodaczki takich kontrowersji nie wywołują.

Jak chociażby Caster Semenya w 2016 r., o której włoska biegaczka E. Piccione powiedziała: „Semenya nie jest kobietą, to po prostu chłop" a inna -D.Cummins stwierdziła: ,,Czułam, że wyprzedza mnie facet''; w jakim kierunku to zmierza?

Ja tego nie wiem, choć sprawa jest głośna i budzi masę emocji. Natomiast cieszę się, że polskie lekkoatletki są postrzegane nie tylko jako znakomite sportsmenki, ale także jako piękne kobiety. I dobrze, bo na to zasługują.

Pytanie, jak będzie w kolejnych Mistrzostwach Europy, bo np. Facebook wyróżnia nie dwie, ale już 5 płci i czy sport oprze się temu szaleństwu, i pozostanie przy dyscyplinach męskich i kobiecych, czy np. dojdą ''transkobiety'' i ''bezpłciowcy''?

Myślę, że sport pod tym względem jest konserwatywny i nie będziemy eksperymentować.
Dziękuję za rozmowę


*wywiad dla portalu Fronda.pl (16.08.2018)

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport