niekompetencja niekompetencja
97
BLOG

(44) Czy niewolnik ma szansę wyzwolenia się z niewoli?

niekompetencja niekompetencja Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 3


W przeszłości podejmowane były próby wyzwolenia się niewolników, poddanych nadmiernie opresyjnej władzy – czego przykładem może być choćby bunt chłopów w XIV wieku w Anglii. Przywódcę tego buntu Waltera Tylera postulującego m.in. jednoklasowe społeczeństwo rycerz króla Ryszarda II w trakcie negocjacji zamordował… W przeszłości byli, a i obecnie są ludzie, którzy nie mają możliwości wyzwolenia się z opresyjnej władzy. Przykładem może być niesprawna, starsza mieszkanka Poznania poddana „opiece” osoby zatrudnionej przez pomoc społeczną po to, czy się nią opiekowała, a de facto znęcała się nad „podopieczną”.

Aliści nie tylko w przeszłości mieliśmy do czynienia z niewolnictwem, które zostało w Polsce zniesione w 1864 roku. („Z dniem 15 kwietnia 1864 r. zwalnia się włościan na zawsze od wszystkich bez wyjątku powinności, do których byli obowiązani na rzecz właścicieli ziemskich, a mianowicie: od pańszczyzny, okupu w pieniądzach, czynszu, daniny w naturze itp.” – tak brzmiał ukaz carski). Widać polscy panowie, wójtowie i plebani nie mieli woli, by zniewolonych Polaków wyzwolić z tej opresji. A i obecnie można odnieść niekiedy wrażenie, że władza w Polsce bardziej zajęta jest gromadzeniem bogactwa, także z naruszeniem prawa, a nie wspieraniem suwerena w jego podmiotowości, czego przykładem może być nadpleban G, czy nadzarządca B.

Dziś są miliony osób, choć już nie niewolnych, to bez własności, co w gospodarce rynkowej prowadzi do sytuacji, w której z powodu braku własności ludzie, zwłaszcza ci bez stałych, choćby minimalnych dochodów nie mogą realizować swoich planów życiowych, w tym tych związanych z koniecznością zaspokajania podstawowych potrzeb (potrzeba m.in. taka jak bezpieczeństwa socjalnego).

Przeciwników politycznych, także tych domniemanych bywa, że władza, szczególnie ta powodowana populizmem pozbawia środków utrzymania, środków do życia lub znacząco je ogranicza np. niektórym funkcjonariuszom państwa polskiego, jakim ono było po drugiej wojnie światowej. Ale bywa także, że tak jak w przypadku Ryszarda II nie służący suwerenowi przywódcy są pozbawiani nie tylko władzy, ale i dostępu do zasobów, bez których nie można żyć, także dlatego, iż dosięga ich ręka sprawiedliwości wymierzanej przez suwerena, gdyż ten, zwłaszcza bardziej wykształcony uważa, iż rolą sprawiedliwej władzy jest doradzanie i wspieranie suwerena, a nie zarządzanie nim, eksploatowanie go.

Sądzę, że niewolnik ma szansę wyzwolenia się z niewoli, wszakże pod warunkiem, że będzie mieć wolę mocy. Bez tej woli nadal będzie eksploatowany. 


Poszukując prawdy słucham tego, co mówią osoby odnajdujące w sobie moc dokonywania zmian formy spadania. Bo, że spadamy - to jest oczywiste...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo