Moim zdaniem jest tylko jedna skuteczna opcja, mianowicie:
OPCJA ZEROWA
Koniec. Kropka.
Na wszelki wypadek informuję, że podług Wielkiego Słownika Języka Polskiego, - „opcja zerowa” to zasada stosowana w negocjacjach, rozliczaniu długów lub przy organizacji czegoś, według której w danym momencie rezygnuje się całkowicie ze wszystkich dotychczasowych roszczeń lub dotychczas funkcjonującego porządku i zaczyna się wszystko ustalać, liczyć lub tworzyć od nowa, tak jakby nic wcześniej nie było.
Słowem, sprawę należy rozwiązać na polecenie premiera Donalda Tuska w formie odważnych decyzji podjętych na szczeblu Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Inne tematy w dziale Sport