146
BLOG
Plugawa międzynarodówka, czyli orgietka dyktatur
BLOG
«Niewątpliwie SOW jest obecnie największą na świecie organizacją regionalną. Jej kraje członkowskie są zamieszkane przez ponad połowę ludności planety (mówiliśmy o tym wcześniej), tutaj wytwarza się około jednej czwartej światowego produktu brutto, koncentruje się potężny potencjał intelektualny i technologiczny, oraz znaczna część bogactw naturalnych» – zauważył w swoim przemówieniu Włodzimierz Włodzimierzowicz Putin na spędzie kacyków Szanghajskiej Organizacji Współpracy w lipcu 2023 roku. Z powyższego wynika, iż ta druga niepełna połowa ludzkości, do której między innymi należy cały umownie zgniły Zachód, wytwarza trzy czwarte światowego produktu brutto, lub, jak kto woli, trzy razy więcej.
https://soyuz.by/politika/putin-podderzhal-reshenie-o-nachale-priema-belarusi-v-shos
Chińska impreza Szanghajskiej Organizacji Współpracy, mimo swojej ponurej komedii, okazała się w ogóle wydarzeniem wielkich rewelacji. Otóż po pierwsze, rozwiała się część iluzji żywionych względem Chin i ich pokrewieństwa z osią zła. Ale zgodnie ze wszystkimi prawami natury, zgodnie ze wszystkimi regułami tak zwanej akrecji, prawdopodobnie nadszedł czas, aby wszystkie obrzydliwości świata skleiły się w jedną całość. W jeden organizm. Wszak wszystkie dyktatury są tym, co nazywa się homogenami. Przepraszam za to określenie, ale nie ma w języku rosyjskim słowa, które tak trafnie opisywałoby to zjawisko. To jest bliskość pokrewieństwa, to jest jedność rozwoju ewolucyjnego, wspólne pochodzenie, i jeszcze całe mnóstwo innych rzeczy. A wszystkie dyktatury, jakby nie było, ze względu na swoją jednorodność, powinny się nawzajem wyczuwać po zapachu i namiętnie orgietkować. (Aleksander Glebowicz Niewzorow)
Inne tematy w dziale Polityka