Drzewo na którym wieszali

Jest drzewo. Szerokie tak bardzo u podstawy, że przez szczelinę można wejść do środka. Rozchodzą się we wszystkie kierunki, wielkie rozłożyste konary. Słońce przebija się we mgle, wokół las, promienie wzbudzają podziw. Czujesz jakbyś był w świątyni Boga. Wierzysz, czy nie wierzysz, ta chwila jest wyjątkowa. To drzewo jest ciemne, jakby odcinające się od otoczenia. Nie rosną na nim liście. Stoi jakby przed czymś ostrzegając.

Słychać strzały, wojsko prze na dragonów i kozaków. Biją się wiedząc, że prawdopodobnie wielu zginie - muszą ich powstrzymać. Osłaniają odwrót Langiewicza, by mógł odejść w kierunku Wąchocka na św. Krzyż. Spłonęły domy w Suchedniowie i Baranowie. Schwytano hutników, którzy mogli produkować broń dla powstańców. Rozstrzeliwano ludzi w lesie.

Znalazło się drzewo, wybrano je na miejsce hańby. Rosnąc do dnia w przyszłość daleką, miało opiewać chwałę swej wielkości. Ale zbrukano je, napiętnowano przez tragedię tych co pragnęli wolności.

Wbito hak.

Powieszono dziewięciu.

Minął czas. Upłynęlo go wiele, tak jak i krwi spłynęło w dół do ziemii. Inne mogiły tylko szeptają między sobą. A nie jest ich wokół mało. To tylko konary drzew. Wiatr niesie historię. Opowiada między drzewami. I po środku ze smutkiem stoi drzewo mojego dzieciństwa.

Pomnik okradziono. Drzewo podpalili huligani. Tam, gdzie zmawiałem modlitwę za ginących za sprawę. Tam, gdzie wierzyłem, że można okazać szacunek.

Młody 26 letni, i wciąż czuje brak. Brakuje mi mojego drzewa. Odebrano mi świadectwo pamięci. Chciałem je pokazać swoim dzieciom. Zabrano mi możliwość czci dla TYCH. Okradziono pomnik. Orła pocięto jakby był tylko złomem. Bez duszy i idei.

Tyle zostało z Polski. Jest jak "chwalebna" transformacja pocięta przez złomiarzy. Jest jak ten orzeł. Zabrany by sprzedać. Sprzedano orła, sprzedano pamięć. Został jeszcze pomnik. Może niedługo i jego nie będzie? Gdy zniknie, umrze coś we mnie. Gdy już na pewno umrę, pomnika nie będzie, to kto ich wspomni?

Źródło:

http://www.powstanie1863.muzeumhistoriikielc.pl/index.php?id=s08

pozdrawiam

SCHUMI