Kamil Sasal Kamil Sasal
1784
BLOG

Jadwiga Staniszkis o triumwiracie w PO

Kamil Sasal Kamil Sasal Polityka Obserwuj notkę 1

Pojawił się kolejny, nowy felieton cenionej u mnie Jadwigi Staniszkis (źródło na końcu) . Pani profesor sugeruje, że zmiany w Rzeczypospolitej i Uważam Rze to koncepcja konsolidacji tego medium pod patronatem wewnętrznej opozycji w PO. Nie wiem, jakie są wpływy Gowina w redakcji Rzeczypospolitej, ale dostrzegłem często miły klimat dla jego propozycji deregulacyjnych. Sam minister sprawiedliwości ma frakcję 40 posłów, która może być przedmiotem dociekań. Czy będzie to grupa dążąca do przejęcia władzy w PO? Na chwilę obecną się na to nie zanosi, tylko spadek notowań do granicy 20 lub 15 procent grozi czymś takim. Tym bardziej, że grupa ta nie jest jednorodna - za zmianami aborcyjnymi utrzymało się tylko ściśle konserwatywne jądro 14 posłów. Jedynie zmieniający się klimat w kraju w postaci pogorszenia się warunków gospodarczych może sprzyjać radykalizacji społecznej. Tym bardziej, że protesty w sprawie ACTA pokazały, że najbardziej nieprzewidywalna jest młodzież, która w sporej liczbie może nie pamiętać czasów przed wejściem do UE. A fakty pokazują, że to ta część społeczeństwa jest najbardziej eksploatowana i postawiona przed poważnymi trudnościami. Może to stworzyć wrażenie, że medialny przemysł Michnika, lewicowo-liberalne salony wraz ekscentrycznym Palikotem przestają się nadawać do tłumienia niepokojów społecznych poprzez wbudowanie pewnych schematów myślowych. Tym bardziej, że z samym Palikotem wiąże się postępujące rozczarowanie - działa pod respiratorem Gazety Wyborczej. Dlatego też zdobycie przekaźników medialnych, ale bardziej podporządkowanych, wzmocni tą niewielką konserwatywną frakcję wewnątrz PO jeśli faktycznie tak się dzieje. W razie możliwego upadku PO będą podstawy ku temu żeby tworzyć nową partię dzięki wsparciu medialnemu.

Pytanie tylko, jak rzeczywiście mocne są wpływy Grasia u Hajdarowicza, a powiązania Radosława Sikorskiego z tą ekipą? Był kandydatem na prezydenta w PO, a jego konfrontacyjny styl może istotnie mu nadawać silną pozycję w tym triumwiracie, jako bardziej wyrazisty w tej trójce. Tym bardziej, że mocno ofensywnie nastawiony przeciw PIS może się przyczynić do odpłynięcia zwolenników Wyborczej w jego kierunku w przypadku osłabnięcia Tuska. Zaś przykład Giertycha może nie dziwić, ponieważ ponoć panowie Sikorski i Giertych przyjaźnią się. Moje przewidywania też są takie, że konserwatywny Sikorski znalazł punt zaczepienia poprzez ministerialną tekę w MSZ, ale jego pozycja polityczna jest słaba - czy więc nie będzie szukał okazji do zaznaczenia swojej siły? Światopogląd tego człowieka jest konserwatyny, o czym mogą świadczyć kiedyś podawane informacje w mediach, że jego dzieci uczęszczają do szkół nadzorowanych przez Opus Dei. Daje to do myślenie, czy Radosław Sikorski nie żyje w swoistym dysonansie poznawczym, z którego chce się uwolnić? Do tej organizacji religigijnej w Kościele Katolickim akurat nic nie mam, jest to tylko dla mnie wniosek, że przy obecnie lansowanej ideologii lewicowo-liberalnej Sikorski może czuć się zepchnięty z przyszłych kart historii. A może to teraz nadchodzi kolejny etap konserwatnej rewolucji po nieudanej do końca transfromacji i rządach PIS-u? Może to teraz zbliża się czas zbudowania sobie poparcia w zagubionym elektoracie?

PIS i PO tkwią w ostrej walce, i jest to klasyczny dylemat więźnia. Taki konflikt będzie dalej niszczył debatę, i osłabiał demokrację, gdyż żaden nie ustąpi pola - to walka o być lub nie być w polityce. Szerszy zakres działania ma zaś postulowany przez Jadwigę Staniszkis triumwirat, gdyż jego szanse działania są zależne od nastrojów społecznych. Posiadanie silnego medium to z kolei narzędzie wpływu na Donalda Tuska. Jeśli te wszystkie powyższe rozważania mają oparcie w realiach postulowanych przez szanowną profesor to skłaniam się do wniosku, że zaczyna się nowa runda walki o wpływy polityczne. Ciekawe jak zachowa się Donald Tusk. Świadomy, że na scenie politycznej może się zacząć zajmowanie nowych pozycji w wyniku spadku atrakcyjności PO, będzie pewnie dążył do wzmocnienia swojej pozycji. Chyba, że w rzeczywistości nie ma żadnego triumwiratu, a jest pogłębiająca się dominacja Donalda Tuska nad mediami. Te wiedząc, że idą czasy kryzysu będą mu jeszcze bardziej posłuszne - w końcu tu nie chodzi o idee, ale o kasę.

Źródło:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prof-Jadwiga-Staniszkis-triumwirat-Gowin-Sikorski-Giertych-chodzi-o-przejecie-kontroli-nad-PO,wid,15144529,wiadomosc.html?ticaid=1fa2c&_ticrsn=3

pozdrawiam

Kamil Sasal

 

Kamil Sasal
O mnie Kamil Sasal

Doktor nauk humanistycznych w dyscyplinie historia oraz politolog. Zajmuje się badaniem okresu od 1945 do 1989 r. Interesuje się również bezpieczeństwem narodowym, strategią i teoriami stosunków międzynarodowych. Zawodowo zajmuje się archiwistyką.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka