seawolf seawolf
145
BLOG

Biskup Filozof znowu nadaje!

seawolf seawolf Polityka Obserwuj notkę 25

Nie mogę ,po prostu nie mogę nie skomentowac kolejnej wypowiedzi mojego ulubionego biskupa dwojga imion Filozofa- Życińskiego na temat krzyża. Co za indywiduum! Gdzie rekrutowali takich ludzi???? Przypadek w Kościele nieznany od czasów księzy patriotów walczących z czarno reakcyjnym Kościołem w imię ideałów socjalistycznej ojczyzny. W dniach , gdy takie emocje wzbudza sprawa krzyża, oczywiście nie mogło zabraknąć niezawodnego Filozofa, co to bez swojej wiedzy i zgody, itd…. Notka jest krótka, nie wiem, czy znowu przypadkiem z tragarzami i reflektorami przechodzila dzielna ekipa TVN, i wpadła do kościoła, by zmówić paciorek i przedziwnym trafem nadziała się na dzielnego bojownika o Kościół wyzwolony a okowów papiestwa i reakcji. Czy może redaktor Wyborczej poczuł nieprzeparta siłę odwiedzenia biologicznego wroga i wstąpił do kościoła i przypadkiem podsłuchał, co tez ksiądz Filozof mówi. W sumie, nie trzeba się fatygowac, mniej wiecej wiadomo, co powie. Ale przyznam, ze nawet mnie zaskoczył. Przeszedł sam siebie.

Wspaniałomyślnie pochwalił działaczy Solidarności, którzy co prawda ptrzyniesli krzyz, co jest jednak dość naganne, ale przecież uprzednio „to oni przyszli do mnie ustalić wszystkie szczegóły, przynosząc ze sobą piękną fotografię krzyża, pod którym stoi uwolniony z kajdan robotnik”. Oraz „ w ich sposobie działania znajdujemy piękny przykład troski o poszanowanie symboliki krzyża”. No, skoro przyszli i spytali, to można im pozwolić. W końcu, nie na takie rzeczy by nasi kochani arcykapłani pozwolili, byleby tylko oddać im hołd lenny i zapytać o pozwolenie. O nic innego przecież nie chodzi, tylko o uznanie prymatu TYCH, CO WIEDZĄ LEPIEJ, niż maluczcy.

Metropolita podkreślił, że jest to ,,sposób prawidłowego załatwiania spraw”

„- Tutaj od lubelskiej ,,Solidarności" mogliby się nauczyć ci, którzy działają emocjonalnie i najpierw znajdą jakiś krzyż, potem bez uzgodnienia z kimkolwiek wstawią go, a później angażują się do ostrej walki uważając, że tylko ich głos w sprawie krzyża jest miarodajny - orzekł. - Tymczasem krzyż nie jest prywatnym znakiem, który można sobie stawiać tam, gdzie się zechce. Prowokowanie sytuacji, w której krzyż staje się znakiem podziału, nienawiści, ostrych polemik, jest przejawem braku szacunku dla krzyża - dodał.” (Wszystkie cytaty za wyborczą)

No i jasne, kto załatwia sprawy prawidłowo, bo najpierw pyta TYCH, CO WIEDZĄ LEPIEJ, a kto czyni źle. Bo nie pyta, tylko stawia „jakiś”krzyż w złej sprawie. Jak szkoda, że harcerze, którzy ustawili „jakiś” krzyż pod pałacem, nie zapytali o zdanie Biskupa Filozofa, albo chociaz Środy, czy Kutza. Co prawda, nie można ich od razu potępiać na wieczne potepienie, jest jeszcze możliwość poprawy i powrotu na łono , bo „ autorzy takich działań mieli dobre intencje, bo znali lub czytali o sytuacjach ataków na krzyże czy niszczenia krzyżów z kwiatów w czasie PRL i pragnęli wyrazić jak najpełniej szacunek dla krzyża” Ale , tym niemniej, jeśli taka działalność „ przynosiłaby wzajemne podziały i przejawy nienawiści, trzeba z niej zrezygnować, trzeba szukać tego, co jednoczy” Bo przecież wiemy, że zgoda buduje, ostatnio słyszałem, że zgoda buduje z prędkością 2 kilometrów autostrady dziennie.

 

seawolf
O mnie seawolf

Poniżej- Kocurki stanowczo zażądały, by je na razie zostawić. To zostawiam.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (25)

Inne tematy w dziale Polityka