Wybory za nami . Głosy podliczone ,mandaty rozdzielone – teraz trzeba coś zrobić. Zwykle najpierw się sprząta i to sprząta radykalnie , bo na początku radykalne posunięcia nowej władzy nikogo nie dziwią i opór materii jest niewielki. Pierwszą ustawą nowego Sejmu powinna być ustawa o likwidacji CBA. Dziwię się , ze D .Tuskowi w ogóle chodzi po głowie myśl , żeby jeszcze przez jakiś bliżej nieokreślony czas koabitować z Mariuszem Kamińskim i jego procedurami. Aktywa CBA , jeśli takie w ogóle są , bez problemów przejmie policja czy ABW. Ta instytucja (CBA) pomyślana jako tajna policja polityczna jest nieprawa z poczęcia i urodzenia. Trzeba ją zlikwidować , a potem kierownictwo rozliczyć z dotychczasowych sukcesów czyli sprawy dr G. , prowokacji wobec urzędującego wicepremiera Leppera , posłanki Sawickiej i pewnie kilku innych. No i z roztrwonionych na romanse pieniędzy.
Wczoraj rozbawiła mnie do łez wypowiedź jakiegoś polityka z Pis cytowana w Wyborczej , że Lech Kaczyński będzie się zachowywał rozsądnie wobec rządu Tuska z myślą o reelekcji za 3 lata.Lech Kaczyński wybrany ponownie na Prezydenta RP w roku 2010 – czy można wymyślić coś bardziej komicznego ?
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka