Min. Kownacki z kancelarii prezydenta oficjalnie otwiera prezydencką kampanię wyborczą , oświadczając ze Prezydent zdecydował się „walczyć” o drugą kadencję w 2010 roku. To deklaracja naprawdę zadziwiająca i zaskakująca. Tego nie mogę pojąć -dlaczego ci wszyscy ludzie żyjący z pisania i mówienia o polityce nie chcą przyjąć do wiadomości oczywistej oczywistości , o której juz wiedzą wszystkie wróble na dachach : Przydent Lech Kaczyński nie ma żadnych szans na reelekcje. Co się jeszcze musi wydarzyć ,żeby zaczęli widzieć i słyszeć ? Nie wiem , choć coraz mocniej w to wątpię , czy prezydentem zostanie Donald Tusk , ale jestem prawie pewien , ze Lech Kaczyński w 2010 roku w ogóle nie będzie kandydował , bo nie ma szans.
Cokolwiek by o Prezydencie myśleć to jest to człowiek wykształcony , czasem zajmuje w jakiejs sprawie słuszne stanowisko i ma sensowne poglądy . No i najwazniejsze : chyba nie jest całkowicie pozbawiony instynktu samozachowawczego.
Dlatego apeluję do Pana Prezydenta , do jego dominującego brata, a szczególnie do prezydenckich doradców : zmieńcie panowie cel (target) , nie namawiajcie Prezydenta do starań o reelekcję , zatroszczcie się natomiast o to , żeby Lech Kaczyński dotrwał szczęśliwie do końca kadencji i żeby po latach pisano o nim nie tylko jako o pewnym kuriozum czyli ciekawostce przyrodniczej.
Dystansując się chociaż trochę od PiS i przesuwając w kierunku pozycji Prezydenta wszystkich Polaków , zachowując spokój , umiar i wstrzemięźliwość może dokończyć swoją kadencję bez kompromitacji i bez wstydu dla siebie i dla nas wszystkich.
Panowie spin doktorzy ,przestańcie wmawiać Lechowi Kaczyńskiemu , ze jest geniuszem z tej strony Karpat. Wydaje się niezwykle mało prawdopodobne , bo przeciez jesteście ludźmi inteligentymi ,że naprawdę wierzycie , iż jest On właściwą osobą na stanowisku Prezydenta RP. Zapewne - w roku 2010 będzie kłopot – trzeba będzie znaleźć sobie jakieś inne miejsce w życiu , pewnie mniej wygodne niż w kancelarii i otoczeniu prezydenta , ale zróbcie to z motywów patriotycznych. Przecież jesteście patriotami ?
Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka