Odrestaurowana jako pierwsza, brama - dzwonnica wzorowana na bramie z Pałacu Branickich
Powstanie i rozwój Supraśla nierozerwalnie związany jest z przepięknie usytuowanym, dominującym nad miastem klasztorem bazylianów. Spiritus movens przedsięwzięcia, czyli sprowadzenia zakonników ze zgromadzenia Bazylego Wielkiego, z kijowskiej Ławry Pieczerskie, był hetman Aleksander Chodkiewicz. Po osadzeniu zakonników, w bezpośrednim sąsiedztwie klasztoru lokuje się miasto, które przez blisko trzy stulecia będzie żyło z pracy świadczonej na rzecz najważniejszego sanktuarium unitów.
Dzięki Bazylianom staje się Supraśl ważnym na Podlasiu ośrodkiem religijno - kulturalnym. W roku 1695 zakonnicy zakładają pierwszą na Podlasiu drukarnię, a 16 lat później papiernię. Jednak największy boom przeżywa Supraśl po wprowadzeniu przez Rosję ceł na towary z Królestwa Polskiego. Włókiennicy z Łodzi przenoszą tu część prodkucji, przekształcając Supraśl w największy ośrodek przemysłowy Podlasia.
Pofabrykancki pałac Bucholzów, obecnie siedziba renomowanego Liceum Plastycznego im. Artura Grottgera
Wybór Supraśla nie był przypadkowy. O tym, że tu ulokowano przemysł zdecydowały nieprzebrane ilości drewna z Puszczy Knyszyńskiej, niezbędne do napędu maszyn parowych. Później Supraśl będzie tracił na znaczeniu, na rzecz jeszcze dynamiczniej rozwijającego się Białegostoku. Ostateczny upadek Supraśla nastąpił w roku 1944, kiedy ustępujący z miasta, niemieccy "kultuträgerzy" wysadzają w powietrze wszystkie fabryki w mieście. Przypieczętowaniem ich obecności w Bezirk Bialystok będzie dodatkowo wysadzenie 450 - letniego pobazyliańskiego soboru p.w. Zwiastowania NMP. Ocalałe resztki zabudowań klasztornych służyły w PRL za internat i technikum rolnicze. Szczęśliwie w latach 80 - tych rozpoczęto odbudowę i renowację klasztoru i do dziś udało się nawet odbudować jego najważniejszą część, czyli sobór Zwiastowania Przenajświetszej Bogurodzicy. Cuda się zdarzają i jadąc od strony Sokółki, wjeżdżając na most nad Supraślą znowu można podziwiać monumentalny pobazyliański sobór. Supraśl znowu stał się jedną z pereł Podlasia, turystycznie niezwykle atrakcyjną. A jeśli jeszcze trafimy na miejski festyn ?
Wiadomo Podlasie, stąd każdy był w Chicago.
Zapach Podlasia.
Ciągnik siodłowy gotowy do podpięcia naczepy. W drogę.
