Siukum Balala Siukum Balala
3229
BLOG

Saint - Jean - de Luz. Czerwiec 1940

Siukum Balala Siukum Balala Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 50


image


Nie mogąc znaleźć miejsca na zaparkowanie w centrum Saint - Jean - de - Luz, kręcąc bolero po ciasnych uliczkach, pojechaliśmy do Ciboure na drugą stronę zatoki. Przy okazji obejrzeliśmy na murku oporowym - jako były budowlaniec musiałem to napisać - medalion z Maurice Ravelem, bo akurat tu się urodził i tu najchętniej spędzał wakacje. W Ciboure znaleźliśmy spokój i wytchnienie, ludzie w ilościach umiarkowanych, restauracje obsługują na bieżąco serwując atlantyckie ryby w postaci małży. I tu wreszcie znaleźliśmy piasek jaki zapamiętaliśmy z Dąbek i Piasków nad Bałtykiem. Ziarnistość wzorcowa.


image


Pomyślałem w jednej chwili, że nasi chłopcy w czerwcu 1940 roku musieli tu poczuć się przez krótką chwilę jak na Helu. Ten sierpowaty falochron z fortem Socoa ? Bo port i plaże Saint - Jean - de - Luz były w sezonie turystycznym 1940 najliczniej obleganym przez naszych rodaków miejscem. W Hurgadzie nie ma dziś tylu Polaków ilu było w Bayonne i Saint - Jean - de - Luz w czerwcu 1940 roku. Tu rozegrał się ostatni akt dramatu Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, walczących w obronie Francji. Dramat żołnierzy, oficerów i ich rodzin.

image

Miłość mojego życia spaceruje po plaży nie zdając sobie sprawy z doniosłości miejsca. Z mojej miłości do polskich spraw i  polskiej historii. 


image 

Pobyt Polaków w kurortach nad Zatoką Biskajską miał związek z tym, że kanclerz Niemiec postanowił pokazać Niemcom wielki świat, pokazać Europę z jej kulturą, architekturą, szampańską zabawą i kabaretami. Realizacja planu 4 - letniego, pod kierownictwem Hermanna Göringa zakończyła się w zasadzie sukcesem. Były armaty, przy nie znacznym niedoborze masła, to akurat dało się wyrównać w 1939 roku, przejmując niemal całą produkcję masła i mięsa z kraju na wschód od Niemiec ( kontyngenty durniu ! innych argumentacji dla podbojów nie ma ) Niemcom zaczynało brakować emocji. Po berlińskich, frywolnych kabaretach lat 20 - tych nie było już w Niemczech śladu, tęczowi chłopcy od Ernesta Röhma przeszli w większości na drugą stronę tęczy, no nuda. Wówczas we właściwym miejscu i czasie znalazło się Reisebüro Wehrmacht. Turnus ruszył 10 maja 1940 roku, po czterech dniach wszystkie plaże Holandii skapitulowały i zostały przejęte przez Kraft durch Freude, odpowiednik polskiego Funduszu Wczasów Pracowniczych. Po kolejnych 14 dniach Kraft durch Freude przejął wszystkie belgijske plaże we Flandrii. Pozostał Paryż, do którego autokary  Reisebüro Wehrmacht wjechaly 14 czerwca 1940 roku. Zanaczam, że notka pisana jest z pozycji poprawnościowych i slowo nazists nie zostanie użyte, bo Gazeta Wyborcza wciagnie mnie na listę. A kto tam ich wie i kogo kupcy ze Słonimia wydadzą ( sorry, ale takie mam rodzinne doświadczenia ) 

Jutro dokończę bo znowu muszę zamknąć skup. Sorry


image





Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (50)

Inne tematy w dziale Rozmaitości