Zdjęcie , które odziera z wszelkich złudzeń
Jak wyglądała rozmowa pomiędzy "żartownisiami " ?
może tak - (zaczerpnięte ze stałego repertuaru ) :
Evita : Wania jak chcesz postawię Ci loda ! , a Wania cały rozanielony
albo tak :
Wania : Evita może się rozerwiemy i pogramy w szachy
Evita: cóś mi tu wania , że mnie wkręcasz ! proponujesz rozrywkę, a wokoło pisowska żałoba ?
Wania : no dobrze , dobrze pozwolę Ci grać czarnymi
Evicie , nawet na 65 posiedzeniu Sejmu dnia 29.04.2010 , kiedy referowała wydarzenia ze swojego pobytu w Smoleńsku zabrakło empatii w stosunku do rodzin i bliskich ofiar. "Wielkie" słowa które padły z jej ust były zwykłą manipulacją i ordynarnym mijaniem się z prawdą tak charakterystyczną dla dalszego postępowania całej platfusiałej jaczejki - patrz interpelacja nr 12323 posła Roberta Winnickiego w sprawie wypowiedzi Minister Ewy Kopacz
Nie dziw nic , sfora opozycyjnych kundli broni Evitki jak "niepodległości" . A przecież są tylko szwbsko - ruskom depedencją marzącą o przekształceniu Polski w taki sam twór
