Apel premiera kojarzyć się może z niesławnym apelem W.Jaruzelskiego, gdy w lutym 1981 roku Jaruzelski został premierem, zaapelował o 90 spokojnych dni pozbawionych protestów. 13 grudnia 1981 r. Jaruzelski wprowadził w Polsce stan wojenny.
Z podobnym apelem wystąpił prezydent B.Komorowski w 2014 roku(Nie krytykujcie Ewy Kopacz, dajcie jej 100 dni spokoju!), gdy E.Kopacz, desygnowana na premiera, przedstawiła mu skład swego gabinetu.
Wpisywanie się w taką tradycję, to błąd premiera, szczególnie że poprzednie ww apele, też padały w czasach zmierzających do przesilenia politycznego.
Komentarze