W Raporcie KBWLLP w pkt.1.6.5. podano następującą informację o konfiguracji kabiny pasażerskiej TU154M nr 101 :
1.6.5. Załadowanie samolotu
W dniu 6.04.2010 r. personel 36 splt wykonał zmianę certyfikowanej konfiguracji
kabiny pasażerskiej poprzez przebudowę trzeciego salonu z 8 na 18 miejsc. Zmiany nie
uzgadniano z producentem samolotu. Po wykonaniu tej zmiany samolot był
skonfigurowany w wariancie 100 miejsc pasażerskich. Taka konfiguracja samolotu była
niezgodna z „Ту-154М. Руководство по летной эксплуатации. Книга первая”, rozdz. „2.
Общие эксплуатационные ограничения”, podrozdz. „2.4. Максимальное количество
людей на борту str. 2.9. (Июль 25/90), tab. 2.4.1. Zmienionej konfiguracji kabiny
pasażerskiej nie uwzględniał dokument „Самолет Ту-154М. Руководство по загрузке
и центровке. Дополнение к руководству по загрузке и центровке самолетов Ту-154М
борт. (зав.) № № 101 (90А837) и 102 (90А862) Спецотряда Польской республики
в вариантах компоновок »Салон« на 90 и 89 пассажирских мест” zarejestrowany
w 36 splt w RWD nr 88/10 oraz arkusz załadowania samolotu. W tej konfiguracji samolot
wykonywał loty 7, 8 i 10.04.2010 r.
Natomiast w Raporcie MAK w pkt.1.6.1.podano:
1.6.1. Szczegóły konstrukcji i dane samolotu będące przedmiotem badań
(…)
Konstrukcyjnie samolot przystosowany jest do przewozu 90 pasażerów. Minimalna liczba stewardes, zgodnie z rozdziałem 2.3 Instrukcji użytkowania w locie wynosi 4 osoby. Faktycznie na pokładzie samolotu, oprócz pasażerów i załogi samolotu, znajdowały się
(…)
Ten zapis w Raporcie MAK o „3 stewardesy i jeden przedstawiciel Biura Ochrony Rządu.”
Jest nieprawdziwy, gdyż wśród ofiar było 9 osób z BOR-u:
Funkcjonariusze BOR
- mł. chor.Agnieszka Pogródka-Węcławek (funkcjonariuszkaBiura Ochrony Rządu wchodząca w skład załogi samolotu jakostewardesa)
czyli był wymagany instrukcją użytkowania komplet stewardess.
FunkcjonariuszeBiura Ochrony Rządu
- ppłkJarosław Florczak
- kpt.Dariusz Michałowski
- por.Paweł Janeczek
- ppor.Piotr Nosek
- st. chor.Artur Francuz
- chor.Jacek Surówka
- chor.Paweł Krajewski
- chor.Marek Uleryk
Oficjalnie podano w obu Raportach, ze w katastrofie zginęło 96 osób.
Odejmując od liczby ofiar równej 96, liczbę członków załogi czyli pilotów i stewardessy, otrzymamy ilość osób znajdujących się w kabinie pasażerskiej(w kopcicie 4 członków załogi i 4 stewardessy na miejscach służbowych(jump seat):
96 – (4+4) = 88 osób zajmujących miejsca pasażerskie
Samolot TU154M nr 101 miał takich miejsc 90.
Po co zatem było potrzebnych 10 dodatkowych miejsc i bezprawna przeróbka salonu nr 3 z 8 na 18 miejsc, skoro nie mogło być wykorzystane te 90 istniejące w samolocie bez przeróbki?
Zakładając nawet, że w salonie nr 1(prezydenckim) znajdował by się tylko Pan Prezydent z Małżonką, to pozostałych miejsc pasażerskich by wystarczyło.
Moja hipoteza zakłada, że faktycznie przeróbki salonu nr 3 nie było(bo nie było potrzeby, co wykazałem wyżej) a zapis w Raporcie KBWLLP w pkt. 1.6.5. jest kłamstwem sprokurowanym w celu uwiarygodnienia lotu w dniu 10.04.2010 roku drugiego Tupolewa czyli TU154M nr 102, który był wersją ze 100 miejscami pasażerskimi(podano info o „przeróbce” salonu nr 3, by lecące nim osoby nie były zdziwione inną konfiguracją samolotu).
Są poszlaki wskazujące na lot drugiego Tupolewa(TU154M nr 102):
- T.Szczegielniak obsługiwał członków delegacji , którzy mieli lecieć z Prezydentem w "hanga.....terminalu"(relacja przed ZP) w czasie wsiadania dziennikarzy do Jak-a czyli przed 5-tą i po 5-tej(przesiadka). Co robili pasażerowie przed 5-tą, skoro mieliby lecieć z Prezydentem o 7:00?
- w stenogramach z wieży na Siewiernym jest wzmianka w rozmowie Sypki z Krasnoutskim o lądowaniu na Siewiernym o 6:50 polskiego czasu samolotu „z takim wyposażeniem”, a przecież oficjalnie takiego lądowania samolotu nie było.
Gdyby to był TU154M nr 102, to start z Okęcia byłby około 5:36 – 5:40 i rzeczywiście słowa T.Szczegielniaka o tym że przed 5-tą i po 5-tej obsługiwał w „hanga.....terminalu" członków delegacji, miałyby sens.
- Natomiast J.Pospieszalski, który udzielił 11.04.2010 roku wywiadu dla hiszpańskiej gazety "El Mundo" mówił, że zaniepokoiło go to przesiadanie i opóźnienie wylotu Jak-a(czy zdążą) bo wg "planu" mieli oni lądować tylko o 15 minut przed lądowaniem TU154M.
Jeśli założyć standardowy czas przelotu Jak-a na tej trasie jako 1h50 minut, to lądowanie przy starcie o 5:00 byłoby o 6:50 a wtedy planowane lądowanie TU154M byłoby o te 15 minut później czyli o 7:05 a start z Okęcia około 5:50.
Ponieważ opoźnił się start Jak-a, to i później wystartował TU154M nr 102(5:36 – 5:40)
No, chyba ze J.Pospieszalskiemu nie chodziło o ten samolot z planowanym odlotem o godzinie 7:00 ale o ten drugi, który jak mówił w tym wywiadzie organizatorzy załatwili i zawiadomili no nim wieczorem 9-tego(z uwagi na dużą liczbę chętnych) w którym mieli podróżować "niżsi rangą urzędnicy".
- w Decyzji o umorzeniu cywilnego wątku śledztwa, PO Wa-wa Praga przypisała lądowanie Jak-40 nr 044 z dziennikarzami do tej godziny , choć lądowanie Jak-a było o 7:15
- są relacje, że niektórzy pasażerowie przybywali na lotnisko przed 5-tą(np. brat Pana Melaka)
- M.Wojciechowski(dziennikarz GW, który leciał Jak-iem) twierdził w wywiadzie, że w samolocie , którym miała lecieć delegacja, "20 rzędów w tyle samolotu zajmowały wieńce", więc to nie mógł być Jak, tylko Tupolew
Liczba ofiar podawana przez Rosjan jako 132, to była suma miejsc pasażerskich w obu samolotach: (90 + 100) - 58 miejsc zajętych przez wieńce ułożone na tych „20 rzędach w tyle samolotu” (info Wojciechowskiego) : (18x3 + 2x2 = 58)
- P.Wudarczyk z Polsat News w swej relacji z Katynia mówi, ze "tu(na Cmentarzu w Katyniu) już jest delegacja, która przyleciała tym drugim samolotem" i nie tym co miał lecieć Prezydent, Marszałkowie.....
- na Cmentarzu znalazły się wieńce od członków oficjalnej delegacji(o tych wieńcach mówił M.Wojciechowski, że znajdowały się w tyle samolotu)
Faktem jest, że te wszystkie wieńce około godziny 8-mej były już przed bramą wejściową do Memoriału(gdyby dotarły TU154M nr 102, który lądował o 6:50, to przed 8-mą mogły się znaleźć na Cmentarzu), o czym informują świadkowie, a w sieci funkcjonuje zdjęcie parlamentarzystów z A.Macierewiczem na czele, którzy jeden z tych wieńców składają pod tablicą katyńską.