35stan 35stan
1227
BLOG

Jak to z M.Morawieckim było?

35stan 35stan Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 23

Mateusz Morawiecki będąc od 2007 roku prezesem Banku Zachodniego WBK,  był członkiem Rady Gospodarczej przy premierze D.Tusku.

D.Tusk powołał Radę Gospodarczą 10.03.2010 roku i powierzył kierownictwo nad nią J.K.Bieleckiemu.

W 2013 roku M.Morawiecki  był wymieniany jako kandydat na Ministra Finansów w zamian za Rostowskiego(a jak wiemy z taśmy podsłuchowej z rozmowy Prezesa NBP Marka Belki z szefem MSW B.Sienkiewiczem, M.Belka uzależniał finansowe wsparcie NBP dla rządu  PO przed wyborami przypadającymi w 2015 roku od poświecenia „głowy” ministra Finansów Rostowskiego) albo na Ministra Skarbu w zamian za Budzanowskiego.

Rok 2013 był rokiem, kiedy polityka resetu USA-Rosja ostatecznie się załamała, po odrzuceniu przez Putina oferty na II-gi etap resetu, którą w styczniu 2013 roku, po objęciu przez Obamę urzędu prezydenta na drugą kadencję, zawiózł do Moskwy jego wysłannik Tom Danilon, doradca ds. Bezpieczeństwa Narodowego.

Zmiana relacji pomiędzy USA a Rosją z polityki resetu na politykę konfrontacji z Rosją wpłynęła też na zmianę interesów USA w stosunku do ekipy rządzącej w Polsce, która jako proniemiecka i prorosyjska, była w nowych realiach geopolitycznych nie na rękę USA, gdyż wbrew zmienionym  interesom USA, dalej mogłaby prowadzić politykę w interesie strategicznych partnerów czyli Niemiec i Rosji.

Dlatego PO chcąc zapewnić sobie zwycięstwo w wyborach w 2015 roku, potrzebowała sporo kasy, by w okresie przedwyborczym kupić sobie przychylność wyborców i stąd pomysły z wymianą Rostowskiego(„piniędzy na obietnice PIS nie ma i nie będzie”) na M.Morawieckiego czy Budzanowskiego na M.Morawieckiego.

Oczywiście, że ekipa PO nie była świadoma tego, że służby lojalne i związane z USA przygotowują na nich haki w postaci nagrań ich rozmów w restauracjach , które po ich ujawnieniu (afera taśmowa) pozbawią PO szans na zwycięstwo w wyborach w 2015 roku.

Dopiero po rozpoczęciu przez „Wprost”  afery taśmowej w czerwcu 2014 roku, ekipa PO i lojalna im część służb podjęła działania mające utrzymanie się przy władzy.

Aby przechwycić tych dotychczasowych wyborców PO, którzy po zapoznaniu się z podsłuchanymi rozmowami polityków PO, nie zagłosowaliby ponownie na PO, postanowiono powołać nowe byty polityczne, które „zagospodarować” miały poszczególne kategorie zniesmaczonych wyborców.

Dla przejęcia lewicowo liberalnych wyborców, powołano .N Ryszarda Petru

Dla przejęcia konserwatywno liberalnych wyborców, powołano „Polskę Razem Jarosława Gowina”

Dla przejęcia wolnościowo narodowych wyborców powołano Kukiz’15

W założeniu scenarzystów ze służb, te nowe byty miały wraz z PO zebrać większość głosów wyborców, stworzyć koalicję rządową i uniemożliwić utworzenie rządu przez PIS.

Gdy ogłoszono aferę taśmową w czerwcu 2014 roku, stało się bardzo wątpliwym, by scenariusz służb związanych z PO(i z BND oraz KGB) , więc służby związane z CIA i Mossadem wciągnęły M.Morawieckiego do realizacji swoich poresetowych planów, a te zakładały utworzenie strefy buforowej oddzielającej Niemcy od Rosji(Trójmorze) i wzmocnienie Polski jako kluczowego państwa tej strefy i strażnika interesów amerykańskich w Europie Śr. Wsch.

Wiadomo, że potęgi państwa nie zbuduje się bez pieniędzy i stąd podesłanie J.Kaczyńskiemu Pana Mateusza Morawieckiego związanego ze światem bankierskim, którego zadaniem było prowadzenie polityki nie pozwalającej na okradanie Polski(uszczelnianie systemu podatkowego - co już daje efekty) i stawianie na rozwój gospodarki Polski(stąd ściąganie inwestycji zagranicznych i międzynarodowych banków, które mogłyby finansować wielkie  inwestycje (np. Centralny Port Komunikacyjny).

Mateusz Morawiecki został nagrany na taśmach w restauracji w kwietniu 2013 roku(kiedy decydowały się przetasowania sytuacji w Polsce i miała zostać wymieniona władza PO-PSL na PIS) i podczas tej rozmowy padły z jego ust znamienne słowa:

(...)„To dobrze, jeżeli my, ludzie, „we the people”, prawda, a zwłaszcza „we, the people” w Niemczech, w Hiszpanii i tak dalej, we Francji, zrozumiemy, że musimy obniżyć nasze oczekiwania.

Bo jak obniżymy, to w ślad za tym wszystko pójdzie dobrze, da się zreperować.”(...)

 

To tajemnicze „we the people” oznacza właśnie bankierów międzynarodowych, którzy jeśli się cofną czyli obniżą swoje  oczekiwania(czyli niegodziwe zyski z eksploatowanej jako kolonii  Polski - oczywiście w imię nowych, poresetowych interesów USA wobec Poski) to " wszystko pójdzie dobrze, da się zreperować.”

No i posłali go w rządzie B.Szydło na urząd od pieniędzy i gospodarki i "reperuje" czyli realizuje to co po polityce resetu jest w interesie USA i....także Polski.

Obecne przymiarki M.Morawieckiego na szefa rządu mają zapewne podnieść jego decyzyjność, co miałoby dać gwarancję sprawnej realizacji projektów, dla których go skierowano do rządu ZP na czas realizacji nowej polityki gospodarczej i finansowej Polski.

 

 

35stan
O mnie 35stan

Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka