35stan 35stan
470
BLOG

Sherlock Holmes na temat zdjęcia ze stojącym Prezydentem A. Dudą i siedzącym Prezydentem D

35stan 35stan Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Jak było naprawdę podczas podpisywania wspólnej polsko amerykańskiej Deklaracji, nie dowiedzieliśmy się oficjalnie od współpracowników Pana Prezydenta A. Dudy?

Dowiemy się w końcu oficjalnie czy nie, tego nie wiemy, więc zabawmy się Sherlock'a Holmes'a.

Patrząc na zdjęcie Gabinetu Owalnego a dokładnie na biurko Prezydenta USA zauważamy, że po obu stronach tego biurka stoją krzesła, których oparcia są zlokalizowane bardzo blisko narożników biurka od strony fotografa:

image


Sytuacja mogła wyglądać następująco:

Pan Prezydent D.Trump i Pan Prezydent A.Duda siedzieli, Trump w swym fotelu co zawsze a Duda na krześle z lewej strony, patrząc z kierunku fotografa.

Siedzieli i rozmawiali a potem przyniesiono im przygotowaną Deklarację do podpisu.

Siedząc czytali ją a gdy skończyli poproszono ich by ją podpisali i moment podpisania miał uwiecznić Fotograf na zdjęciu.

Gdyby Pan Prezydent A.Duda siedział podczas podpisywania, to z uwagi leworęczności(podpisuje lewą reką) było by mu niewygodnie podpisywać na siedząco i na zdjęciu nie była by widoczna uśmiechnięta twarz z przodu(en face) tak jak twarz Prezydenta Trumpa.

Dlatego zdecydował się wstać(lub mu tak podpowiedziano) i pozować do zdjęcia na stojąco, z twarzą skierowaną do przodu. 

image


Porównując oba załączone wyżej zdjęcia trzeba stwierdzić, że ujęcie (fragment rzeczywistości przedstawionej na zdjęciu- wielkość kadru) przedstawione na zdjęciu nie obejmuje swym zasięgiem narożników biurka od strony fotografa czyli miejsc w których znajdują się oparcia krzeseł stojących zazwyczaj po obu stronach biurka a tym samym nie możemy autorytatywnie potwierdzić, czy stały one podczas tej ceremonii podpisywania deklaracji i czy wniosek z rozumowania Sherlock'a Holmes'a jest w 100% prawdziwy.

Aby bardziej uwiarygodnić rozumowanie naszego detektywa, przywołajmy wywiad udzielony przez D.Trumpa dwóm dziennikarzom z "The Hill", tego samego dnia w którym podpisano Deklarację Duda-Trump i to po zakończeniu tej ceremonii i konferencji prasowej po niej:

(...)Here is the extended conversation, which took place late Tuesday afternoon following the president’s press conference with Polish President Andrzej Duda.(...)

Tł. Google:

(...)Oto rozszerzona rozmowa, która odbyła się późnym wtorkowym popołudniem po prezydenckiej konferencji prasowej z udziałem polskiego prezydenta Andrzeja Dudy.(...)

https://thehill.com/hilltv/rising/407440-read-president-trumps-exclusive-interview-with-hilltv

Można przypuszczać, że rozmowa-wywiad D.Trumpa z dwoma dziennikarzami "The Hill" odbył się przy biurku Prezydenta Trumpa a dziennikarze siedzieli na tych z boku biurka ustawionych krzesłach(wywiad medialny Prezydenta jest częścią oficjalnych czynności Prezydenta i nie mógł się odbywać na siedząco, na stojących w Gabinecie Owalnym kanapach, bo one służą do nieoficjalnych spotkań Prezydenta ze swoimi współpracownikami.


35stan
O mnie 35stan

Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka