Stary Stary
798
BLOG

Niezrozumienie

Stary Stary Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 39
Wszystko czemuś służy, nawet jak jest niczym.

Jarek, błagam cię, ja przy temperaturze 17 C w domu zalecanej przez twoją Moskwę (tę drugą) to naprawdę potrzebuję tej kurtki. Jesień idzie. [Roman Giertych].

Węgla nam starczy na 200 lat, jeżeli będziemy palić drogim błotem, sprowadzanym z Kolumbii i innych takich zamorskich miejsc. Statki zaś płyną wolno. Może dlatego, że wożąc dawniej stamtąd cytrusy, przywykły docierać na wigilię.

Nasze porty są zresztą dostosowane raczej do eksportu, nie do importu paliw stałych. Może tylko z wyjątkiem Elbląga, który do niczego takiego nie jest przystosowany, nadaje się więc do wszystkiego, ale otwarto tam tylko przekop. Bez gwiazd disco polo, czyli na próbę raczej, lecz budowla i tak jest niebrzydka.

Od wczoraj więc węgiel już by można było niewielkimi partiami wprowadzić na Zalew Wiślany, aliści bez możliwości rozładowania go w Elblągu, bo jego mieszkańcy nie chcą pogłębiać wejścia do portu.

Może też dlatego składy opału są puste, mimo przeciwnych zapewnień oficjeli. Dyrektor Bogdanki został zdymisjonowany. Pewnie za to, że naruszał dwustuletni zapas, sprzedając urobek chętnym.

Nie ma też pieniędzy na dopłaty do węgla dla obywateli, którym je przyznano. Mimo że dygnitarze przekonują, iż są. A może właśnie dlatego?

Przyszło już zimno. Pani Moskwa zaleca utrzymywanie w domach temperatury, opisywanej w literaturze jako iście wschodnią. Jakaś spółdzielnia mieszkaniowa na Mazowszu już zamierza nocą wyłączać dopływ wody do mieszkań. Nie tylko chce tak zaoszczędzić energii w stacji pomp, ale też uniknąć pękania zamarzających rurociągów?

Prezes zaś zaleca, aby w piecach palić bele czem. Z wyłączeniem opon oczywista oczywistość. Pewnie sobie wyobraża, że powstające z nich spaliny układają się jeszcze niżej od niskich emisji, szkodząc zwierzynie, której daremnie chciał zafundować swoją piątkę.

A teraz już raczej widać, że ławki patriotyczne nie temu miały służyć, aby kontemplować osiągnięcia dobrej zmiany, a bodaj temu, aby się hartować, rozgrzewając się podczas ich odbudowy po każdym deszczu.

I co, niedobra ta zmiana? Chce jak najlepiej, a że nie wychodzi, to sorry, taki mamy klimat

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka