STARY WROCEK STARY WROCEK
2266
BLOG

Jak wygrać z Prawem i Sprawiedliwością

STARY WROCEK STARY WROCEK PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 95

I widziałem ich wodza: przybiegł, Supporterem skinął
I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął;
Wylewa się spod skrzydła ściśniona Koalicja
Długą czarną kolumną, niczym błotna koicja ...


Męczy się nasza ukochana opozycja w kształcie Koalicji poszukując politycznego Graala: Jak by tu odsunąć od koryta Prawo i Sprawiedliwość. Nie mogę patrzeć na ich cierpienie bowiem i ja, człowiek wrażliwy, doznaję męki i utrapień. Trzeba wspomóc naszych Braci w potrzebie i tęsknocie, podając im na tacy skuteczną drogę do wygrania wyborów parlamentarnych. Niestety, te europejskie są już raczej nie do odzyskania a i o wygranej tam trudno mówić bo władzy w Polsce zasadniczo nie daje. Poza zasobną kasą, którą można spożytkować ku radości własnej i zaprzyjaźnionych.

Kiedyś już o tym pisałem. O tych pomysłach. Było to zresztą tuż po wyborach. Ale w tamtym czasie mało kto z opozycji interesował się przyszłością. Bardziej interesujące było rozważanie: czy i o której przyjdą i w drzwi załomocą... Jak sądzę teraz mogę liczyć na większą uwagę Platformy Obywatelskiej, która już bez skrępowania i udawania czeka zbawienia jak kania dżdżu. Dlatego piszę ...

Sposobów jest kilka: jest taki, który gwarantuje w niemal 100% wygraną ale raczej nie do przełknięcia przez elitę Platformy Obywatelskiej. Jest też sposób wymagający nadzwyczajnej odwagi; nie wiem, czy członkowie i sympatycy Platformy Obywatelskiej byliby skłonni podjąć takie wezwanie. Jest też sposób ... powiedzmy ... ekologiczny czyli naturalny. Od lat praktykowany w krajach utrwalonej demokracji. Tej "liberalnej" także. Niczego nie niszczący, nie stosujący pestycydów i używek. Niestety efekt przychodzi po dłuższym czasie i trochę się obawiam, że zanim PO zrozumie o co chodzi, może być już za późno. No ale ...

Pierwszy sposób jest najbardziej oczywisty. Członkowie PO powinni zaproponować stanowisko Przewodniczącego panu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wiem, wiem...nie zgodzi się. Ale kto nie próbuje nie pije szampana i nie je carpaccio z mlecznej jagnięciny a do tego sam musi jechać po pizzę. Zrozumiem, jeśli idea nie przypadnie do gustu członkom PO, tym bardziej, że de gustibus non disputandum est. Faktem jest, że ryzyko jest spore ale premia za ryzyko może być równie okazała. Jestem przekonany, że partia, to jest PO, by ten transfer przetrwała chociaż parę(?) osób by niewątpliwie nie przetrwało. No cóż, ale przecież liczy się dobro partii a nie komfort poszczególnych członków. Powtarzam: rozumiem obawy ale zaproponować musiałem - zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą i wolą. Zresztą, pomyślcie: jeżeli Prezes będzie stał na czele PO to nie będzie stał na czele PIS. Przecież tak robią uwielbiane przez Was najlepsze kluby piłkarskie! I dlatego Wasza kochana Legia odpada kiedy odpada.

Sposób drugi może wydać się brutalny. Owszem, krótkoterminowo tak ale perspektywicznie jest to najłatwiejsze - dla PO - rozwiązanie omijające trudny problem związany z pomysłem numer jeden. O tej propozycji również kiedyś wspomniałem albowiem cały czas uważam, że są w PO osoby mądre, inteligentne i zacne, które szczerze martwią się o naszą Ojczyznę i życzą Jej jak najlepiej. Niestety nie mają nic do powiedzenia albowiem ukryte są gdzieś w zakamarkach PO. Ale do rzeczy, pomysł jest banalnie prosty: należy wywalić z partii (tj. z PO) pierwszych 20 najważniejszych szeregów polityków. No, może 30 ... Jestem pewien, że wielu obecnie zdeklarowanych zwolenników (a raczej głosujących na) PIS przychylniej spojrzałoby na ugrupowanie o charakterze stricte obywatelskim, pozbawionym powszechnie znanych aktualnych "atrybutów intelektualnych".

Sposób trzeci, jak już wspomniałem, jest jak najbardziej naturalny. Ale jednocześnie jest najtrudniejszy do realizacji przez PO w warunkach określanych jako ceteris paribus. Wiąże się on, znaczy ten sposób, z dpełnieniem tzw. krytycznego czynnika sukcesu (ang. Key Success Factor). Domyślam się, że teraz wszyscy czytający wstrzymują oddech i w napięciu oczekują ...

Otóż ów sposób, ów krytyczny czynnik sukcesu jest niezwykle prosty w treści: trzeba po prostu zacząć myśleć.

Że co, trudne? Trudno ...


Na zakończenie zwracam się do wszystkich Czytelników, nie tylko tych z PO i sympatyzujących z PO: od dawien dawna wiadomo, że istnieją wyłącznie dwie drogi do zrobienia kariery:

Pierwsza jest taka, że pracuje się byle jak, "po łebkach", bez idei i pomysłu, bez zwracania uwagi na potrzeby innych. Druga droga natomiast polega na tym, że pracuje się ciężko, wytrwale, rzetelnie i z szacunkiem dla otoczenia.

Radzę wybrać tę drugą drogę, tam jest po prostu znacząco mniejsza konkurencja...


Tak na wszelki wypadek, gdyby nie spodobały się Państwu powyższe pomysły mam inną propozycję: duszone żeberka.

image


Dobranoc Państwu ...

Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka