Statystyk Statystyk
383
BLOG

Biohazard? - czy Policja świadomie zaraża Polaków chorobami?.

Statystyk Statystyk Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Czy polska Policja przez tzw. „rutynowe kontrole trzeźwości” może spowodować wybuch epidemii i doprowadzić swoimi działaniami do masowego zagrożenia zdrowia, a niewykluczone że i życia wielu Polaków?.

 

O co chodzi?

 

W 2011 roku ówczesny rząd poprzez „przymkniecie oka” na rozpoczęcie przeprowadzania przez Policję całkowicie nielegalnych w świetle prawa tzw. „rutynowych kontroli trzeźwości”, pod pretekstem walki z pijanymi kierowcami stworzył atmosferę przyzwolenia dla Policji na łamanie przez nią prawa, szykanowanie i traktowanie praworządnych obywateli jak pospolitych przestępców. Te kontrole przebiegają najczęściej tak, że stojący na środku drogi policjant zatrzymuje w pewnym momencie wybrany losowo samochód, zmuszając w ten sposób jadących za nim innych uczestników ruchu do również do zatrzymania, a następnie kolejno podchodzi do kierowców każąc im dmuchać w urządzenie o nazwie Alko-Blow, sprawdzając w ten sposób i trzeźwość.

 

Funkcjonariusze Policji wydaje się byłi tak zachwyceni z nowych możliwości bezprawnego szykanowania obywateli, że aż z tej euforii sugerowali w przyjaznych mediach, że teraz to obywatele już na pewno nie unikną policyjnych łapanek i Policji uda się, cytat „wyłapać” pijanych kierowców.

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35136,8945416,Alko_Blow__Policja_ma_nowy_bat_na_pijanych_kierowcow.html

 

Abstrahując od faktu, ze od czasów II wojny „łapanki”, dokonywane przez „państwowe służby” wyjątkowo w Polsce źle się kojarzą, polskie prawo najzwyczajniej nie zezwala Policji na takie traktowanie obywateli. Zgodnie z art. 129, ust 2. pkt 3 uprd, aby poddać kierującego procedurze badania stanu trzeźwości musi zaistnieć uzasadnione podejrzenie, że kierujący w stanie po spożyciu się znajduje. Takiego uzasadnionego podejrzenia policjant może nabrać po powszechnie uznanych przesłankach spożycia alkoholu, takich jak np.  zapach alkoholu, bełkotliwa mowa, zataczanie się itd. Bez zaistnienia takich przesłanek policjant nie ma prawa poddać kierowy, który nie popełnił żadnego wykroczenia badaniu na trzeźwość.

 

To co powyżej, to teoria. Praktyka jest taka, że Policja, rozzuchwalona cichym przyzwoleniem, wydaje się danym jej przez poprzedni rząd PO na łamanie prawa nadal szykanuje, żeby nie powiedzieć „terroryzuje” obywateli całkowicie bezprawnymi tzw. „rutynowymi kontrolami trzeźwości”.

 

 

To jednak wszystko nic w porównaniu z faktem, że poddanie się woli funkcjonariusza policji i wydaje się z pozoru całkowicie niewinne dmuchniecie w podstawione przez niego „pod nos” urządzenie do badania trzeźwości typu „Alko-Blow” może skończyć ciężką chorobą z powikłaniami, a niewykluczone, że i śmiercią. I nie tylko badanego obywatela, ale również jego dzieci, bliskich, znajomych oraz innych osób z którymi ma kontakt.

O tym jak realne i groźne może być zarażenie się droga inhalacyjną, niech świadczy to, co się stało w Narodowym Instytucie Zdrowia ( NIH Bethesda), gdzie lekoodporna bakteria o mało co nie wybiła pacjentów. Na szczęście dzięki temu, gdzie to się stało i gigantycznym nakładom środków sytuację opanowano i uniknięto wybuchu epidemii. Mimo tego, że bakteria zaatakowała w topowym ośrodku naukowym USA i tak zmarło 6 osób i dosłownie cudem udało się uniknąć wybuchu epidemii, gdyż jedna osoba zachorowała i zmarła  już po wyjściu ze szpitala. Aż strach pomyśleć, co by się stało gdyby ta bakteria zaatakowała w zwykłym amerykańskim szpitalu. O Polsce już nawet chyba nie wspominając

https://www.washingtonpost.com/national/health-science/superbug-stalked-nih-hospital-last-year-killing-six/2012/08/22/5be18b1a-ec66

Ale naprawdę grobowo poważnie wydaje zaczyna się robić, gdy uświadomimy sobie, że Policja stosuje urządzenie, które producent zakazał odkażać jakimikolwiek bardziej agresywnymi środkami z alkoholami włącznie.

http://www.lionlaboratories.com/preview/wp-content/uploads/AlcoBlow-v2.3a.pdf

I jeśli do tej wiedzy dodamy, że według producenta w stożku na końcu urządzenia, w który policjant każe z odległości 2-3 centymetrów poddanej badaniu na trzeźwość osobie silnie dmuchać mogą się zbierać mieszaniny płynnych wydzielin z ust poprzednio dmuchających w postaci np. cząsteczek śliny, flegmy, krwi, ropy, kawałków jedzenia, bakterii, wirusów i innych substancji i które to cząsteczki w wyniku naszego dmuchania oraz zwykłego parowania odrywają się od powierzchni stożka, rozpylają w otaczającym powietrzu i drogą inhalacyjna przedostają się do naszego organizmu., to wydaje się mamy tu do czynienia z sytuacją ewidentnego biohazardu.

I jeśli jeszcze dodamy, że producent, wykorzystywanego przez polską Policję urządzenia Alko-Blow w przypadku nadmiernego zebrania się w stożku  płynnych wydzielin z ust wcześniej dmuchających, jako jedyny sposób odkażania zaleca przetarcie wnętrza stożka chusteczką namoczona w wodzie  i połączymy to z faktem że policjanci trzymają urządzenie Alko-Blow zazwyczaj w  bocznych kieszeniach spodni, lub gdziekolwiek w radiowozie  i nie używają rękawiczek jednorazowych, to wydaje się, że obraz zagrożeń dla naszego zdrowia i życia będzie praktycznie pełen.

 

Sumując w momencie bezprawnej próby poddania obywatela w ramach tzw. „rutynowej kontroli trzeźwości” badaniu na trzeźwość przez funkcjonariuszy Policji urządzeniem Alko-Blow obywatel ma zasadniczo 3 możliwości :

  1. Poddać się tzw.„autorytetowi władzy” i zezwolić swojemu organizmowi na bezpośredni kontakt z cząsteczkami pochodzącymi z dróg oddechowych innych obywateli RP, ubrań policjantów i wnętrza radiowozu, oraz ponieważ policjanci nie stosują rękawiczek jednorazowych na kontakt swoich dróg oddechowych z cząsteczkami materii pochodzącymi bezpośrednio od pań policjantek oraz panów policjantów. 
  2. Zgodzić się na bezprawne poddanie badaniu trzeźwości, ale stanowczo odmówić badania urządzeniem Alko-Blow i zażądać badania urządzeniem z jednorazowym ustnikiem.
  3. Odmówić badaniu z powodu jego nielegalności

 

Co obywatel ryzykuje?

W przypadku „a” obywatel nie ryzykuje zatargu z „władzą”, ale płaci za tę uległość poważnym zagrożeniem dla swojego życia i zdrowia. W krańcowym przypadku to, co „złapie” dzięki poddaniu się kontroli urządzeniem typu Alko-Blow może zakończyć jego życie i nie tylko jego. Wydaje się można tutaj mówić o realnej groźbie wybuchu epidemii, spowodowanym bezprawnym działaniem Policji. Na marginesie warto dodać, że wynik badania urządzeniem typu Alko-Blow nie jest zgodnie z polskim dowodem na bycie w stanie po spożyciu alkoholu.

 

W przypadku punktu „b” ryzyko poważnego zatargu z funkcjonariuszami policji jest stosunkowo niewielkie i jest to najbardziej zalecana opcja postępowania dla obywatela w tej sprawie. Należy tylko pamiętać o zażądaniu protokołu z badania z koniecznie wpisaną przyczyną podjęcia czynności. Taki protokół otwiera drogę obywatelowi do oskarżenia policjanta z art. 231 kk. Policjant ma obowiązek na żądanie obywatela taki protokół sporządzić.

 

Zachowanie „c” nie jest zalecane. Choć obywatel jest w prawie, a działanie Policji jest nielegalne, to prawdopodbnie dzięki „przymykaniu oka” przez rząd PO na bezprawne działania Policji wielu funkcjonariuszy tak się rozzuchwaliło dzięki zagwarantowanej bezkarności, że ich metody postępowania wobec uczciwych i praworządnych obywateli bardziej wydają się przypominać zachowania „mętów spod budki z piwem” niż  opłacanych z podatków stróżów prawa. I w związku z powyższym w sytuacji trafienia na takie „indywiduum w mundurze” sytuacja może się skończyć pobiciem przez policjanta, zakuciem w kajdanki, zamknięciem na 48 godzin, a następnie oskarżeniem przez Policję niewinnego obywatela z art. 226 kk O znieważenie funkcjonariusza). W policji wydaje się panować solidarność i lojalność charakteru  „mafijnego” i w związku z tym absolutnie nie jest zalecana odmowa gdy się jest samemu i brak możliwości rejestracji zdarzenia. Partner policjanta „indywiduum” będzie kłamał w „żywe oczy” i nigdy nie „wsypie” kolegi, a tzw. "niezawisłe" sądy praktycznie zawsze dają wiarę funkcjonariuszom Policji.

 

 

Statystyk
O mnie Statystyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo