Zadawałem pytanie po co nam CBA
http://stoje-z-boku-i-patrze.salon24.pl/41856,index.html
ale nie doczekałem się odpowiedzi...
I oto dziś czytam "Dziennik" i słucham Radia TokFM i...wcale nie jestem zdziwiony.
Platforma przedstawiła swój pomysł na CBA. Dzięki pp. Biernackiemu i Grasiowi, CBA z policji politycznej ma zostać przekształcone w Policję Finansową - na wzór włoskiej Guardia di Finanza.
Nowa super-służba będzie mieć m.in. prawo ( a jakże!) do zakładania podsłuchów, stosowania prowokacji oraz używania agentów pod przykryciem. Będzie również miała prawo do prześwieltenia każdego przelewu w kwocie równej lub większej niż 10 000 euro ( czyli 37 000 zł). Przypominam, że 10 000 € to z dnia na dzień coraz mniej złotówek i poślednia kwota starczająca ledwie na zakup połowy średniej klasy samochodu....
Tak oto "liberalne" państwo uznawać będzie swoich obywateli (ex-lege) za złodzieji! Każdy kradnie i nie płaci podatków no to trzeba kontrolować. Wszystko i wszystkich!
Pod płaszczykiem walki z korupcją wiecznie nienażarte państwo będzie okradać własnych obywateli, a tych, których nie da się okraść będzie trzeba zamknąć.
Już dzisiaj widać jak będzie wyglądać reforma finansów publicznych. Nie będzie reform podatkowych, równoważenia budżetu, ograniczenia i racjonalizacji socjalu ale będzie "domykanie" budżetu wpływami "nieuwzględnionymi w ustawie budżetowej"...
Tak wygląda liberalizmu a'la Donaldu Tusku...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka