Pani Ewa Kopacz w piątkowym wystąpieniu pokazała... no właśnie co pokazała przyszła Premier Polski?
Na pytanie o politykę zagraniczną względem Ukrainy odpowiedziała, że jako kobieta zamknęłaby się w domu... Merytoryczna porażka, brak przygotowania, może stres.. Prezentacja Rządu wypadła naprawdę marnie. Pozorowana na Margaret Thatcher Ewa Kopacz nie odnalazła się w roli żelaznej damy. Na dobrą sprawę nie odpowiedziała na żadne z zadanych pytań, a w amerykańskim „New York Times” redaktorzy zadają pytanie o co przyszłej Premier właściwie chodziło. Można doszukiwać się tutaj echa wypowiedzi Angeli Merkel, która stwierdziła, że niemiecki rząd powinien dbać o gospodarkę jak skrzętna gospodyni o swój dom. Wydaje mi się jednak, że to była po prostu nieposkładana i nie do końca przemyślana wypowiedź. Donald Tusk natomiast powiedział, że po wystąpieniu Pani Ewa Kopacz siedziała ,,absolutnie załamana".
W takim razie, czy to odpowiednia osoba na stanowisko Prezesa Rady Ministrów? Mała porażka, bo to tylko bezsensowna wypowiedź zniosła przyszłą Premier z nóg. Co w takim razie zrobi, kiedy przyjdzie do podejmowania poważniejszych decyzji? Mam nadzieję, że z powodu deficytu i rosnącego długu publicznego depresja jej nie dopadnie. Chory ustrój, w którym żyjemy (czyt. demokracja) pozwala na to, by takie osoby pięły się po ścieżkach kariery politycznej, a ostatecznie zostały Prezesem Rady Ministrów. Państwo powinno być kierowane przez ludzi, dla których liczy się tylko i wyłącznie jego interes. Chwiejna emocjonalność Pani Kopacz z pewnością nie ułatwi jej podejmowania decyzji. Chcemy płaczącej Premier, czy silnego szefa rządu? Odpowiedź chyba nasuwa się sama.
Kamil Molenda
facebook.com/KamilMolendaKNP
www.koliber.org
Stowarzyszenie KoLiber to ogólnopolska organizacja łącząca ludzi o poglądach konserwatywnych oraz wolnorynkowych. Posiadamy ponad 20 oddziałów w miastach całej Polski.
Konserwatyści, liberałowie, libertarianie, wolnościowcy, monarchiści, minarchiści, anarchokapitaliści, antykomuniści. Licealiści, studenci i przedsiębiorcy - młode pokolenie, któremu bliskie są wartości takie jak: ochrona własności, wolność gospodarcza, rozwój samorządności, szacunek dla historii i tradycji oraz silne i bezpieczne państwo.
W naszej działalności dążymy do:
I Realizacji idei wolnego społeczeństwa.
II Całkowitego poddania gospodarki mechanizmom rynkowym.
III Obrony suwerenności państwowej.
IV Stworzenia "silnego państwa minimum" opartego na rządach Prawa.
V Rozwoju samorządności.
VI Poszanowania tradycji i historii.
VII Uznania szczególnej roli Rodziny
Działając w KoLibrze pragniemy zarazem inspirująco i twórczo wykorzystać spędzany wspólnie czas. Pole naszej działalności jest niezwykle szerokie: od tak poważnych przedsięwzięć jak międzynarodowe konferencje, obozy naukowe, panele dyskusyjne poprzez uliczne manifestacje aż po nieformalne spotkania, imprezy integracyjne oraz pikniki.
Różnorodność nurtów sprawia, że są wśród nas ludzie o różnych poglądach. I właśnie to jest naszą siłą. Nie zawsze się zgadzamy, ale to jedyne takie miejsce na polskiej scenie politycznej, gdzie prawica potrafi rozmawiać i wypracowywać kompromisy.
Poszczególne teksty zamieszczane na blogu nie są oficjalnym stanowiskiem Stowarzyszenia.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka