Wielka Emigracja (myślę, że migraca) -to dyrektywa (jedna z wielu) Szkoły Frankfurckiej jako konkluzja Teorii Krytycznej Marksizmu.
Po IIw. św. tematem zajął się niejaki Bauman (funkcjonariurz KBW w czasach wprowadzania stalinowskiego porządku w Polsce.Wedle tegoż osobnika Europa powinna przyjąć ok. 80 mln islamistów (dokładniej to obco kulturowo).
Po co?-a po cóż to?
Najogółniej mówiąc chyba dla destabizacji społeczeństw zamieszkujących Europę.
Islamscy "biedni" migranci są dla Europy jak drewniany kołek dla kamieniarza chcącego rozłupać granit.
Wystarczy odpowiednie dozowanie wody, a w przypadku imigrantów stosownej narracji.
Tak więc zaprojektowany pod koniec pierszej połowy XXw projekt Wielkiej Migracji trwa.
Zachód Europy zrozumiał swój bład-i dobrze..
Nie rozumie nadal tej kwestii polska targowica.
Z jej inicjatywy staje się ten problem rzeczywistym narzędziem politycznym (jak zaprojektowała Szk. Frankf.) do walki z polskim rządem (konieczny, joński, szczerba,, grzyb zwany Frasyniukiem, ochojska i wiele innych pomniejszych neomarksistowskich misjonarzy ewangelizujących wykładających Nowy Testament z polskiego na nasze).
Biedny eimigrant pokazujący Polsce środkowy paluch i zęby z diamentami:
*
Hurtowa dostawa imigrantów przez przemytnika Łukaszanko TRWA.
Dostawę hurtową Łukaszenki wspomaga polska targowica z Grzybem w tle!
