Harley Porter Harley Porter
499
BLOG

sodomici, pederaści, homoseksualiści - wesołkowie

Harley Porter Harley Porter Społeczeństwo Obserwuj notkę 7

Wesołkowie - tak dzisiaj nazywa się pederastów( Nie róbcie z nas pederastów - oburzony Stuhr do kolczykujących go panienek  w "Seksmisji"). Nawet konserwatywni dziennikarze z wyjątkiem Rafała Ziemkiewicz nazywają homoseksualistów gejami. Sam wielki jak fotel Ludwika XIV Semka miłośników męskich pup nazywa ich w ten sposób, co świadczy, że homo polityką kierują dobrze opłacani specjaliści. Semka, Wildstein, Ogórek i całe naręcze dziennikarzy wydawałoby się ultra prawicowych homoseksualizm nazywa wesołkowatością. Co jest wesołego w tym jak jeden brodacz drugiemu brodaczowi czyści przyrodzeniem kiszkę stolcową?

Wszystko opiera się o nazewnictwo. Chcesz zmienić stosunek mas do czegoś zmień tego czegoś nazwę. Tak więc zamiast wymordowania całego narodu żydowskiego mamy - rozwiązanie kwestii żydowskiej. Zamiast zamordowania nienarodzonego dziecka  - aborcję z przyczyn społecznych, a ogólnie - regulację urodzin. Zamiast rodziny mamy komórkę społeczną, zaś zamiast zbrodniczej armii mordującej i gwałcącej - siły wyzwoleńcze, zamiast okupanta - bratni naród, a zamiast patriotów, za Verhofstadtem - sześćdziesiąt tysięcy nazistów. Trudno więc się dziwić że sodomici albo jak kto woli homoseksualiści zamienili się w wesołków, szkoda tylko że  i dla  osób wyżej  przeze mnie wymienionych.

Polski Sąd Najwyższy uznał właśnie, że mając chrześcijańskie poglądy i wyznając tradycyjne poglądy nie możesz, będąc właścicielem drukarni, odmówić wydrukowania plakatów o homoseksualnej treści. Czyli Nie masz już prawa do własnych przekonań, to znaczy masz prawo, tylko nie możesz ich demonstrować. Możesz w domu, cicho, tak aby nikt nie usłyszał, głosić je żonie albo dzieciom. Jednak gdy już wychodzisz do społeczeństwa nie masz prawa żądać dla siebie wolności odnośnie poglądów i przekonań, bowiem tam gdzie zaczyna się wolność homoseksualistów zdaniem Sądu Najwyższego kończy się wolność twoja i w konfrontacji z nimi stać masz zawsze na straconej pozycji bo albo ich kochasz i im służysz albo każda niezgoda na to co robią zostanie przez koleżanki sędziny Gersdorf uznane za łamanie niezbywalnych praw homoseksualnego marginesu społecznego.

Gdzieś usłyszałem, że wojujący homoseksualiści chcą nie tylko aby nie przeszkadzać im w ich, jak dla mnie, dosyć obrzydliwych obyczajach. Oni chcą abyś wspierał to, co robią, a wręcz to kochał i lansował. Czasami, słuchają tego co mówią mam wrażenie, że marzy im się abyś oddał pod kuratelę ich tęczowych organizacji własne dzieci, a w końcu sam, podleczywszy hemoroidy, wypiął się pod potrzeby spragnionego pederasty.

Niezgoda na propagowanie homoseksualizmu, traktowanie pederastii jako dewiacji oraz informowanie o innych niż tych lansowanych przez lobby homoseksualne badań dotyczących orientacji seksualnej oraz twarde statystyk udowadniające, że ze środowiska czynnych sodomitów wywodzi się najwięcej aktywnych pedofili są przez środowiska pederastyczne zakrywane retoryką antychrześcijańską i "zawrzaskiwanie" oskarżeniami o mowę nienawiści, zaś prawdy medyczne o ty, że nie znaleziono jakichkolwiek czynników genetycznych i hormonalnych odpowiadających za homoseksualizm, są najzwyczajniej pomijane jakby ich nigdy nie było. 

Na koniec: gruźlikowi nikt nie odmawia człowieczeństwa ani wszystkich praw obywatelskich, jednak nie dopuszcza się go do jedzenia i do dzieci. Nie pozwala się gruźlikowi epatować swoją chorobą, a tym bardziej wmawiać otoczeniu, że jest się zdrowym. Podobnie z homoseksualizmem... I o tym wszyscy powinniśmy pamiętać.


Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo