Aneta T.
Aneta T.
Tatarka Tatarka
54
BLOG

wiersze na zamówienie

Tatarka Tatarka Wiersze Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Nie lubię pisać na zamówienie, ale o róży można nieskończenie. Mam na blogu lepsze i pisane ad hoc, ale "knotka" też wklejam.

GADANIE
powiedział o pąsowej: przeterminowana
a skąd mogła wiedzieć, że taka jest
jeszcze lato i kolce ukryte w zieleni
różana chmurka wiatrem rozwiana

już wie, że czas wywrócić serce na nice
jak burza sosnę do góry korzeniami
więc strzepnęła grymas z płatków ust
i różane lato w późnej jesieni zakwita

miły, już znasz przeterminowane uczucia
już teraz wiesz, jak bez ciebie jest
pąsowa – mróz przeczeka
chochołem są czyjejś westchnienia

***
Rano na szybie w bieli - zachęca by powąchać -
Ów  i tamten nieraz się zakochał
Żadna mercedes czy karminowa
Apetytu nie doda – co w szronie wyrzeźbiona

Jeszcze coś

DZIECIĘCE DOWCIPY  
brat ściągnął ze mnie pierzynę
i krzyknął: - wstawaj
na szybie zakwitła biała róża
powąchaj! Możesz i polizać….

rozczochrana idę do okna
głowę za firankę wściubiam
na szybie w bieli iskrzy cud
nos przytykam, by powąchać
nic nie czuć! – wołam do brata
on swoje: - trzeba polizać

różowy język wyciągam
a moja głowa do tyłu
odskoczyła, słyszę krzyk mamy:
- ja ci dam hultaju
co potem było – tego nie powiem
i że taką różę kiedyś chciałam polizać

Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura