Kipling oprócz "Księgi Dżungli" pisywał, czego współcześni Hunowie z S24 zapewne nie wiedzą, bo pochodzą z upadłej cywilizacji, poezje.
Między innymi taki kawałek:
"W sierpniu urodził się szakal,
we wrześniu spadły deszcze.
-Takiej powodzi jak dzisiaj- rzekł -
nie pamiętam jeszcze."
Redaktor Magierowski jest młodym człowiekiem, więc zapewne nie pamięta, że rozruchy, awantury, rządy motłochu to żadna nowośc - ni dla Wielkiej Brytanii, ni dla pozostałego świata. Bądź co bądź Wielka Brytania jest ojczyzną kibolstwa stadionowego, firm i ustawek pomeczowych. Gdy red Magierowski miał 14 lat kibice Liverpoolu spowodowali śmierc kilkudziesięciu kibiców Juventusu. Motłochem kolonizowano Australię, wyrzutki społeczeństwa służyły w imperialnej flocie, przyczyniając się do ugruntowania brytyjskiej potegi morskiej. Zaraza kibolstwa rozlała się po całej Europie, spotkałem kiedyś Szweda z firmy (pracował w sklepie z zabawkami, żeby było śmieszniej), który z podziwem wypowiadał sie o polskich thugach, jedynych, jego zdaniem, potrafiących stawic czoła Anglikom. Zaraz, zaraz, czy to nie kilka lat temu polscy górnicy zdemolowali Warszawę. Ktoś opłakiwał wówczas upadek naszej cywilizacji? Motłoch nie uszanuje żadnych świętości, korzystając z zamieszania, rabował sklepy Trójmiasta w czasie grudnia 1970 roku.
Jest redaktor M. jednak wystarczająco stary, by gnozę o upadku cywilizacji oznajmiac starczym, zgryźliwym tonem. Jak długo istnieją cywilizacje tak dawno narzekano na upadek obyczaju i moralności.
Nie ma żadnego upadku cywilizacji, cywilizacje nie upadają w ten sposób.
To tylko pewna nowinka techniczna umożliwia dzisiejszym thugom szybką mobilizację, gwałtowny atak i rozpierzchanie się. Tą nowinką są współczesne systemy komunikacyjne i portale społecznościowe. Flash moby nie istniały 10-15 lat temu nie dlatego, że moralnośc ówczesnych chuliganów była biała jak śnieg, tylko dlatego, że nie było środków technicznych pozwalających na ich organizowanie.
Współczesne obyczaje seksualne, które taką odrazą napełniają red Magierowskiego też nie są żadną nowością. Młodzież (red Magierowski jednak sie do niej nie zalicza) zawsze miała do seksu stosunek entuzjastyczny, eksperymentowała, jak to pisze red Magierowski: oralnie, analnie, od przodu, od tyłu, na boku.
I podobnie jak w przypadku flash mobów nie tyle moralnośc się zmieniła, co 50 lat temu pojawiła się pewna nowinka medyczna zmniejszająca ryzyko zajścia w ciążę (pigułka antykoncepcyjna), a jeszcze wcześniej nowinka medyczna zmniejszająca ryzyko chorób wenerycznych (penicylina i inne antybiotyki).
Doprawdy, zmiany obyczaju to nie wynik świadomego działania elit i lewaków jak żołądkują się mądro-głupi publicyści. To procesy samorzutne, niesterowalne, wywołane w ostatnich stu latach często zmianami technicznymi, na które nikt nie ma wpływu.
Ruchy migracyjne to nie jawny wynik tajnych zamiarów elit w celu wyniszczenia społeczeństw Zachodu, jak pisują admiratorzy teorii spiskowych, ale rezultat dostępności środków masowego transportu. Tam gdzie są, chocby i rozklekotane ciężarówki, łodzie rybackie z silnikiem spalinowym, niechby i na wskroś przerdzewiałe, i wreszcie tanie linie lotnicze, gdzie jest kontor Western Union, czy inna możliwośc przelewu pieniędzy od kuzyna, który juz się osiedlił w którymś z zachodnich krajów, tam zaczyna się przesypywanie piasku w klepsydrze, wyrównywanie poziomów w naczyniach połączonych. wąski strumyk zmienia się w rwącą rzekę, a stawianie tam na nic się zdaje, bo nurt znajduje zawsze nowe koryto.
Ale wiadomo, publicystami zostają najczęściej absolwenci kierunków humanistycznych, technicy zaś wprowadzający w życie nowinki nie zastanawiają sie nad ich społecznymi skutkami.
I tak z prawej będziemy słuchac jeremiad o upadku cywilizacji, a z lewej głosów wspólczującej lewicy o niedostatku zasiłków. Jedne i drugie bez wielkiego sensu.
Od czego umierają cywilizacje? Nie znany mi jest przypadek upadku cywilizacji z powodu uprawiania seksu przez jej mieszkańców - nawet oralnego. Ani z powodu nieprzestrzegania nakazów moralności chrześcijańskiej. Przestrzeganie moralności chrześcijańskiej przyczyniło sie jednak do upadku Rzymu.
Cywilizacje upadaja najczęściej na skutek napaści zewnętrznych, czy zmian klimatycznych. Złoty wiek cywilizacji islamu zakończył się zarówno na skutek procesów wewnętrznych i zwrotu w stronę ortodoksji religijnej jak i inwazji - Mongołów na Bagdad, Rekonkwisty w Hiszpanii. Nim jednak cywilizacja islamu pogrążyła się w tysiącletnim maraźmie wysłała zatrutą strzałę praktycyzmu i ciekawości świata cywilizację chrześcijańską, której celem, miast dążenia do wiecznego zbawienia stało się uprzyjemnianie życia doczesnego.
Inne tematy w dziale Polityka