"On też sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na swojej prawej ręce albo na swoim czole i że nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia, to jest imienia zwierzęcia lub liczby jego imienia. Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę bestii; jest to bowiem liczba człowieka. A liczba jego jest sześćset sześćdziesiąt sześć."
Ten felieton nie będzie miał swojego fundamentu w teologii, lecz w faktach, w tym nauce ścisłej matematyce.
Zanim jednak przejdziemy do setna sprawy, popatrzmy na nasze życie. Na nasze wybory, na to co kupujemy i czy większość z tych rzeczy jest nam tak naprawdę potrzebna? Czy może działa tu przekaz podprogowy, odkryty przez psychologię, która badała ten fenomen działający na ludzką podświadomość i rozwijany do perfekcji?
Wspomniane mikro-chipy też są wszczepiane na prawą rękę z pewnych naukowych powodów, chodzi tutaj o połączenia nerwowe, itd. A wszystko to w "imię wolności".
Co jest jednak bardziej ciekawe kody towarów, które są kasowane w supermarketach, mają pewną sekwencję cyfr oraz pasek, kod, przez który dany towar przechodzi. Jest to zakodowana cyfra Lucyfera i Jego Bestii- a zarazem liczba człowieka-666.
Przykładowo, biorę pudełko po jakimś produkcie, znajduje kod kreskowy i pierwsze co rzuca się w oczy to trzy kolumny jednolitych pasków, na początku, środku i końcu kodu kreskowego. Czasem te trzy pasy składające się z dwóch jednolitych linii, zostają przedłużone aż na pole cyfr poniżej. Podczas szczytywania skanerem kodu kreskowego, te trzy kolumny za którymi kryją się jakieś liczby, nigdy nie są sczytywane do wyniku. Czyli, inaczej mówiąc, w cyfrach pod kodem, nigdy nie znajdziesz cyfr, z trzech kolumn. Domyślam się, że służą one za separatory, początku, środka i końca kodu. A teraz najlepsze, te dwa jednolite paski o identycznej grubości to liczba 6.
Jak to sprawdzić ? Znaleźć jakiś kod kreskowy na którym jest dużo szóstek, albo który zaczyna się bądź kończy na szóstce, a następnie porównaj wzór z tym z trzech kolumn.
Matematyka jeszcze bardziej przyjrzała się temu zagadnieniu i niestety... z całego kodu na dowolnym towarze, te trzy kolumny tworzą wzór a raczej liczbę : 666.
Resztę matematycznych przeliczeń, możecie Państwo znaleźć w sieci, na wiarygodnych stronach.
Czy chodzi tu o zwykły przypadek? Niestety chyba nie, ponieważ tych "dziwnych zbiegów okoliczności" jest za dużo, aby uznać to za "przypadek".
Wczoraj natomiast po opublikowaniu tekstu o zdemaskowaniu masonów otrzymałem telefon z zastrzeżonego nr, mam zwyczaj, że takich telefonów nie odbieram. Coś mnie jednak skusiło, odebrałem, myśląc, że to moja narzeczona robi sobie żarty lub zapomniała "odszyfrować numeru". Niestety się pomyliłem. Głos w słuchawce był męski a wiadomość krótka i na temat: " Nie zajmuj się tym. Nie pisz o nas."- po tych słowach połączenie zostało przerwane. Czyżbym komuś "nacisnął na pięte"?
Dysponuję informacjami, od człowieka, który wyszedł z tych struktur i zamierzam umieścić ten wywiad na Salonie, a to co on sam mówił, wstrząsnęło mną. Zastanawiam się nad "drugą stroną medalu"- moralnością, czy mam prawo to publikować, ale lepiej aby ludzie wiedzieli jak działa ta sieć, niż aby żyli w nieświadomości.
Inne tematy w dziale Rozmaitości