Jeżeli coś denerwowało mnie w kampanii wyborczej PiS-u to ciągłe odwoływanie się do socjalnych haseł. PiS podobał mi się nie ze względu na konsekwentny program gospodarczy, ale walkę z pozostałościami komunizmu, czy też sowietyzmu. Tą walkę uważam za na tylę istotną, że jestem w stanie wybaczać inne niedoskonałości. Wobec PO od dłuższego czasu nabrałem podejrzenia, że usuwanie skutków systemu sowieckiego traktuje niezwykle koniunkturalnie. Ale w jednej sprawie PO było w stanie szachować PiS - zwalczając skutki socjalistycznej gospodarki i socjalistycznej mentalnosci w ekonomii. Wczoraj Tusk ewidentnie pokonał Kaczyńskiego, ale dlatego, że zdecydowanie przebił go populistyczną i socjalną demagogią. Pamiętam skąpe realcje z masówek w PRL-owskich fabrykach. Ich najważniejszym elementem była cena pietruszki, czy kilogama sera. Sekretarz POP nie musiał znać się na zasadach dobrego gospodarowania. Ważne było, by sprostował informacje o wzroście cen i uzasadnił wskaźnikiem inflacji. Tusk zaszachował wczoraj premiera pytaniami z gatunku postpegieerowskiego przodownika pracy socjalistycznej, a premier okazał się nieprzygotowanym do swojej roli aktywistą. Niezadowolony tłum w waciakach i walonkach akcentował celne trafienia wysłannika klasy robotniczej zagłuszając próby odpowiedzi na straszliwe ciosy: a wie pan ile dzisiaj kosztuje serek? a wie pan jakie drogie jest paliwo?
Tusk zyskał parę punktów wjeżdżając do polityki na traktorze i z czewoną chustą na szyi.
Autor Bajek dla Marysi i Alicji, współautor książek Układ i Flaki z nietoperza oraz Partyzant wolnego słowa.
www.gazetapolska.pl
www.niezalezna.pl
www.GPCodziennie.pl
www.TelewizjaRepublika.pl
ur.31.12.1967.
W latach osiemdziesiątych działał w ruchu Oazowym i Muminkowym opiekującym się dziećmi z upośledzeniem umysłowym. Uczestnik organizacji opozycyjnych, w tym konspiracyjnych struktur w liceach na warszawskim Żoliborzu, Ruchu Katolickiej Młodzieży Niepodległościowej, NZS wydział psychologii.
Współpracownik ukazujących się w drugim obiegu "Słowa Niepodległego" i "Wiadomości Codziennych". W 1989 r. współzałożyciel ZChN.
Wycofał się z polityki w 1991 i zajął dziennikarstwem.
1991-1992 dziennikarz "Nowego Świata",
1992 założyciel "Gazety Polskiej", następnie wieloletni szef działu ekonomicznego, a potem krajowego.
Od 2005 r. redaktor naczelny. Prowadził wiele audycji w Polskim Radiu i TVP, w tym "Pod prasą, "Rozmowy Jedynki", "Trójka po trzeciej". Od 2011 red. nacz. Gazety Polskiej Codziennie, współzałożyciel Telewizji Republika.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka