Tonick Tonick
589
BLOG

Kryzys w Rosji jako polityczne wyzwanie dla świata Zachodu.

Tonick Tonick Polityka Obserwuj notkę 1

Obecny koronawirus Covid-19 to tylko jeden z wielu drobnych faktów pokazujących coraz silniej że Rosja to kolos na glinianych nogach. Kolejne zachodnie inwestycje do krajów ościennych po imperialnych wobec Rosji, spadki cen nafty na światowych giełdach, czy starze3jący się i słabnący Putin, to tylko  drobne niesłużące Rosji Procesy. Groźniejszy od nich jest oczywiście chiński pęd do konsumpcji surowców, bo każdemu kto zna Chiny wiadomo jest że Chiny nigdy i za nic nie stają się płatnikiem netto. A to co im potrzebne sobie biorą. Nawet nie w ten sposób że koniecznie wywołują wojny o dobra, a najczęściej żądając tego czego potrzebują, Przy tym zjednując sobie środowiska które mogą im pomóc w realizacji celów. Albo chociaż nie przeszkadzać Taki proces bardzo wyraźnie trwa teraz na Syberii,  Chodzi tu o coraz liczniejsze zasiedlanie Syberii przez Chińczyków, oraz wiązanie tamtejszej rosyjskojęzycznej ludności z Chinami, które dają jej pracę czy zajęcie w handlu chińskimi towarami. Ten proces nie wróży dobrze rosyjskiej Syberii. Wiadomo nie od dziś że Chiny stają się coraz silniejsze na prawie każdym polu wyścigu o przywództwo światowe. Wbrew Pozorom stare marzenia Polaków wywodzące się jeszcze z zaborów o granicy polsko chińskiej na Uralu, zrealizowane, nie służyły by dobrze Polsce. Rosyjskie niechlujstwo, oraz brak potencjału do własnego rozwoju myśli technicznej którą kupował by świat nie wróżą dobrze europejskiej części Rosji gdyby nawet tylko ekonomicznie została pozbawiona strategicznych surowców. Mówiąc krótko Rosja Europejska może opłacała by się jako miejsce do zaborów krajom posowieckim, ale zapewne Polsce która marzy o rozwoju na miarę naszych możliwości i dogonienia europejskich mocarstw gospodarczych, Rosja mogła by się przydać jedynie jako kolonia, ale na pewno nie jako część Polski. Komuś to co dziś piszę może się wydawać bajdurzeniem, jeśli nie zna Chin. Jednak proces polegający na wstępie do zaboru Syberii już się rozpoczął. A to oznacza że Chiny już podjęły w tym względzie decyzję. Być może obecny kryzys COVID-19 został świadomie i z premedytacją zaaranżowany przez Chiny w taki sposób aby Rosja nigdy nie miała żadnych szans na udowodnienie że koronawirus przyszedł do Rosji z Chin. Nie trudno się domyślić że kiedy już raz koronawirus w Rosji się pojawił, Łatwo jej nie opuści. Bowiem w Rosji najzwyczajniej w świecie nie szanuje się ludzkiego życia.

Jak w tym kryzysie powinna się zachować Polska, skoro jest bezpośrednim sąsiadem Rosji która nomen omen ostatnio stara się przez zaciśnięte w szczęki uśmiechać przyjaźniej do Polski? Otóż Polska powinna wraz z USA przemyśleć strategię w obec Rosji. Nie wykluczone jest bowiem że takie zdarzenia zajdą niezależnie od chęci czy niechęci Polski, a nawet USA, A Rosja mimo posiadania broni atomowej w dużej ilości, bez Syberii nie będzie w stanie ani wywołać ani tym bardziej wygrać wojny nie tylko z Chinami, ale i z zachodem z którym usiłuje konkurować już tradycyjnie. Najgorszą bowiem z możliwych do zaistnienia sytuacji jest taka w której po naszej wschodniej stronie granicy została by niezagospodarowana pustka na przedgraniczu chińskim. Jest faktem pewnym że w obecnej sytuacji Polska nie była by w stanie zagospodarować samodzielnie europejskiej części Rosji, podobnie jak prawie pewnym jest, że USA nie pozwolą Chinom zabrać bez oporów Syberii. Nie z tego powodu aby chronić Rosję, ale aby nie pozwolić Chinom wyrosnąć na jedyne supermocarstwo światowe. Wiadomo że na zagospodarowanie części Rosji mają olbrzymią chrapkę Niemcy, a i Putin wydaje się temu nieprzeciwny. Niemcy jednak nie specjalnie mają chęć na gospodarowanie w części europejskiej, a raczej w części surowcowej Rosji, na co w zderzeniu z pewnymi własnych sił Chinami, nie mają najmniejszych szans. Ani finansowo, ani wojskowo , ani nawet strukturalnie.Polska leżąca najbliżej Rosji, a zwłaszcza USA mające ku temu siły, powinny przekonać Rosję że tylko w porozumieniu z USA, jako SŁABSZY PARTNER, Może ona uratować , a i to jedynie w części surowce na Syberii, Po czym doprowadzić do zwiększenia wpływów USA w Północnej Syberii. To jednak musiało by się stać przez oddanie przez Rosję kontroli nad kołem podbiegunowym w ręce USA. Amerykanie powinni w tej sprawie działać podobnie w sposób zaplanowany, przemyślany i zdecydowany jak Chiny.  Zwłaszcza w przekonywaniu Rosyjskich władz, że muszą się zdecydować. Czy chcą wprowadzić Rosję w chiński czy zachodni styl życia.  Oraz przekonując rosyjskich oligarchów, że wprawdzie takie interesy jak wcześniej już się dla n8ch kończą, ale obierając kurs na zachód, nie zostaną z swoimi miliardami rubli, a czasem euro czy US dolarami, przejęci przez komunizm. Tym raz3em w wydaniu chińskim. Rosja tego jeszcze nie wie, a może co najwyżej przeczuwa, że w obecnym kształcie będzie nie długo. Chiny wykonały już pierwsze ruchy - obniżając ceny paliw niezbędnych im do produkcji, oraz czyniąc rosyjską gospodarkę sporo tańszą do przejęcia, jednocześnie wykonując przyjazne gesty w stosunku do zachodu, zwłaszcza przy okazji pandemii, tak aby zachód zdał sobie sprawę z jak silną konkurencją musiał by się zmierzyć usiłując rywalizować o porosyjską naftę. W jakimś sensie, to że silny atak dotknął głównie te europejskie kraje które obecnie z Chinami konkurują o posowiecką ropę, może też być sygnałem w rodzaju "Nie kupujcie Rosyjskiej ropy. Ona bowiem już jest nasza, , tyle że na razie Rosjanie jeszcze o tym nie wiedzą. Ktoś kto porywa się na Rosję musi mieć wolne przedpola, oraz pewność że nikt mu się nie wtrąci w interesy. W zasadzie jedyną potęgą jaka mogła by przeszkodzić Chinom w zajęciu Syberii jest USA i NATO na czele którego stoi. Kwestia tylko czy USA czują się na tyle silne, oraz czy państwa obecnie przyłączające się do Polski jako dostawcy surowców i siły politycznej zachęcającej region do odporu prób zmarginalizowania regionu przez duże państwa północnej UE,będą w stanie wypracować wspólną politykę umacniającą region. Nic na świecie nie jest raz na zawsze. A Chiny to nie cesarstwo w którym politykę stanowi się na kilka pokoleń. Należy się spodziewać że Świat będzie się zmieniał szybciej niż jeszcze obecnie się nam wydaje. Może się za moment okazać że dotychczasowe animozje czy wielowiekowe doświadczenia polityczne są nic nie warte, bowiem od tąd będzie się trzeba mierzyć z nowym. Warto też pamiętać o tym że o Chinach świat wie tyle ile Chiny chcą mu pokazać przez własny cenzurowany internet. Warto też wiedzieć że to nieco inna wiedza niż ta która trafia wprost od osób Chiny odwiedzających. Aby podejmować ostateczne decyzje, warto też brać pod uwagę to, że w ustalonych demokracjach polityka nigdy nie zmienia się tak szybko jak w krajach o polityce rewolucyjnej. Na koniec nie od rzeczy będzie wspomnieć że ludzie i organizacje potrafią całkiem inaczej funkcjonować podczas wyścigu o władzę, a inaczej też gdy już tą władzę mają. Warto zadbać o to że współczesny świat podbijają dwie idee. Jedna to ta która mówi że silnym wolno więcej. Druga to taka która opiera się o budowę sojuszy. Wato więc przekonywać USA że zbudowanie w europie wschodniej a częściowo nawet w posowieckiej strefie wpływów w Azji odpowiednio silnego sojuszu w około Rosji jest konieczne nie tylko ze względu na ograniczanie światowych wpływów Rosji, ale także na budowaniu twardej siły, mogącej zaprotestować politycznie gospodarczo a nawet w razie takiej konieczności militarnie, przeciw zbyt szybkim zmianom na świecie, mogących marginalizować rolę Ameryki Północnej i Europy w światowej gospodarce i polityce. Żal że kompletnie nie rozumieją tego nie rozumieją Niemcy, chcący nadal uważać się pojedyńczo jako światowe mocarstwo, którym już nigdy nie będą. To nie czas na niemieckie urojenia, mające skupić pod niemieckimi rządami nie tylko Europę, ale w konsekwencji czasowej nawet świat. Czas w którym Niemcy nawet w sojuszu z tak nieodpowiedzialną Rosją mogły by stanąć na drodze Chin już minął. Dziś trudno do końca ocenić, czy będzie to w stanie zrobić nawet USA, przy pełnym poparciu NATO.

Tonick
O mnie Tonick

Kliknij Quo vadis Ziemio? Jak studiować W hołdzie Powstaniu - Notka ukryta przez redakcję salon24 pływam jedynie pod prąd

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka