Liberator Liberator
126
BLOG

Czarny

Liberator Liberator Polityka Obserwuj notkę 0

 Stadion Narodowy w Warszawie straszy niewykończonym szkieletem, ten we Wrocławiu wygląda jeszcze mizerniej. Z budowy autostrady A2 między Łodzią a Warszawą pierwsi wynieśli się Chińczycy – polscy kontrahenci po strajkach robotników ogłosili upadłość niewiele później. Znów straszą zbrojone, betonowe pale przygotowane pod estakady. Wyrosła w Polsce druga nie-olimpijka, dokładnie w tym samym miejscu co w latach 70tych ubiegłego wieku. Poza warszawskim Okęciem nie funkcjonuje żadne lotnisko międzynarodowe. Większość i tak przejęło i okupuje wojsko realizując piekielnie drogie loty patrolowe nad granicą z obwodem Kaliningradzkim, Białorusią, Ukrainą i Słowacją. Polska Armia mimo olbrzymich braków sprzętowych liczy już ponad 400 tysięcy żołnierzy i wciąż rośnie. Mimo, że pożera olbrzymią część bieda-budżetu nikt nie śmie nawet pomyśleć, że są to pieniądze stracone. Polskie patrole wspomagane przez niemieckich i duńskich kolegów tylko dzięki brutalnej siłą powstrzymują mołdawskich, ukraińskich i rosyjskich głodowych imigrantów. Witamy w świecie roku 2017…

 

Brzmi nierealnie? Proszę mnie przekonać, że taki scenariusz ( no, może nie dokładnie taki jeśli chodzi o detale, ale dokładnie taki jeśli chodzi o pesymizm) może się w ciągu najbliższych lat ziścić. Mamy właśnie na świecie wyjątkowo niekorzystny splot okoliczności. A może raczej nie jest to zbieg okoliczności tylko wypadkowa całkiem realnych zagrożeń, które były przez długi czas lekceważone. Czym koreańskie incydenty różnią się od tych sprzed lat? Tym, że 10 lat temu ostrzał rakietowy południowej wyspy zakończyłby się gwałtownymi reakcjami, potępieniem, kolejnymi embargami handlowymi. Dziś nikt nie piśnie słówka, Chiny zachowawczo nie oceniają czyja to była wina. Jedynie USA zdały sobie sprawę, że monachijska polityka doprowadzi do konfliktu na masową skalę. Moim zdaniem jest już za późno i będziemy w najbliższym czasie oglądać obrazki tonącego amerykańskiego lotniskowca na Morzu Żółtym a Seul i okolice zaleje grad pocisków. Oby wśród nich nie było tych nuklearnych. Bo właśnie tym się różni dzisiejsza Korea Północna od tej sprzed 10 lat. Ma głowice atomowe. I jest jeszcze bardziej głodna. Literalnie.

Gdy główna strona salonu24 zalana jest wrzutkami o Jaruzelu w RBN czy kolejnym rozłamie w jednej z dwóch partii wodzowskich pojawia się na tejże stronie głównej lewacka perełka jak to w Irlandii jest cud miód i nikt nie czuje się zbankrutowany tylko prawicowe oszołomy twierdzą, że jak państwu nie starcza do pierwszego to się wali. A to przeca żadne halo, można pożyczyć do pierwszego od MFW… FED drukuje jakieś niewyobrażalne ilości zielonych żeby pokryć kosmiczne bailouty „Magicznego Murzynka”, Grecja choruje na ekonomiczne AIDS po tym jak przez lata oszukiwała rodziców i wcale nie wracała przed 22 do domu ani nie zachowała dziewictwa do wieku dojrzałego. Wielka Brytania tnie w budżecie na potęgę wszystko co się da. Konserwatyści mają duże votum zaufania, które w razie międzynarodowych zawirowań szybko może się skończyć strajkami i upadkiem rządu. Po rządach Browna Wyspy są w nie lepszym stanie niż Grecja. W kolejce czekają jeszcze Portugalia. A ona jedynie kończy listę karzełków strefy euro, które mają problemy z pożyczkową tożsamością. Następne są Hiszpania i Włochy. Ich już po prostu się nie da „zbailooutować”. Nawet EBC nie wydrukuje tyle ojrosów co FED dolarów. I co wtedy? Argentyna od Dublina po Bukareszt? Niemcy zamknął się w swoim magicznym świecie, Francję pochłonął islamskie bunty, Belgia pęknie na pół, z Hiszpanii ucieknie Katalonia? Polska, jak ujął to prof. Rybiński, przewróci się od samego podmuchu upadających Włoch i Hiszpanii. Oby tylko nie padła z hukiem też gospodarka Rosji i Ukrainy bo te powietrzne patrole polsko-niemieckie nad Bugiem strzelające do wschodniosłowiańskich imigrantów uciekających przed głodem staną się faktem.

Liberator
O mnie Liberator

Laurka od fanów: "Doktryner kapitalizmu" i "obrzydliwy psychol".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka