Chichot historii: właśnie dziś w ramach posiedzienia ZBIRu Łukaszenka podpisał umowę z Putinem o budowie przez Rosjan elektrowni jądrowej w okolicy Grodna (a zatem i Białegostoku).
Nawiązując do serii awarii w Japonii, Putin zapewnił, że "poziom bezpieczeństwa w elektrowni budowanej na Białorusi będzie o wiele wyższy, niż w Japonii." Według Putina w Japonii działają przestarzałe reaktory amerykańskie, a w przypadku rosyjskich reaktorów, które mają powstać po Grodnem, "chodzi przecież o zupełnie nowe technologie".
Rzeczywiście, elektrownia ma posiadać nowy typ rosyjskich reaktorów, który to typ jeszcze nigdy (!) nie był stosowany w żadnej (!) elektrowni w Rosji lub innym kraju.
Inne tematy w dziale Polityka