Zjazd deputowanych z czterech obwodów z południowego wschodu Ukrainy trwający w Charkowie przyjął uchwałę, w której ogłosił przejęcie władzy na terytorium tych obwodów.
"My, organa samorządowe wszystkich szczebli, Rada Najwyższa Autonomicznej Republiki Krymu, obwód Sewastopolski, postanowiliśmy przejąć odpowiedzialność za zapewnienie porządku konstytucyjnego, egzekwowanie prawa oraz poszanowanie praw obywatelskich na swym terytorium" - głosi uchwała.
Ten stan ma potrwać do czasu "zaprowadzenia porządku konstytucyjnego w Kijowie".
Według uczestników zjazdu "są wątpliwości, czy uchwały parlamentu ukraińskiego podjęte w tych warunkach są podejmowane dobrowolnie oraz czy są legalne i zgodne z prawem".
W zali słychać okrzyki "Niech żyje przyjaźń z Rosją, gospodarcza, duchowa, wyznaniowa!" oraz "Rosja! Rosja!"
Według niektórych doniesień Janukowycz również przebywa w Charkowie. Nie jest jednak obecny na zjeździe deputowanych obwodów południowowschodnich.
Inne tematy w dziale Polityka