Maciej Wiecha Maciej Wiecha
1063
BLOG

O lewicy, prawicy i innych, panu Libickiemu do sztambucha.

Maciej Wiecha Maciej Wiecha PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

W czasach, w jakich przyszło nam żyć, pojęcia „lewica”, „prawica”i ich aberracje z dopiskami typu „liberalna” albo „demokratyczna”,  dawno straciły swój polityczny sens. Przybliżę to co poniektórym, co pana Libickiego biorą poważnie, albo z nim polemizują. Czasy mamy takie, że we wszystkich krajach Europy, polityczne mafie doją obywateli i składają zyski na swoje szemrane konta. Różnice w rabunku kieszeni obywateli są między c.a. 60% i 85% w zależności od kraju i niezależnie od opcji, która w nim rządzi. Nie ma to nic wspólnego z kolorem flagi. Są to gangsterskie układy, siłą narzucone społeczeństwom „dla ich dobra”.

W tej sytuacji pisanie o tym, że PiS to nie prawica ma tyle samo sensu, jak pisanie, że PO nią jest. Czyli sensu w tym nie ma żadnego. Podgrzewa to cokolwiek młode umysły zadymione przez wszechobecną propagandę, ale nie zmienia faktu, że ktokolwiek dochodzący do władzy nie odmieni finansowych (nie mylić z ekonomicznymi) reguł i praw. Pan Libicki doskonale o tym wie, a jego teksty służą wyłącznie stawianiu zasłon dymnych, czyli odwracaniu uwagi od spraw istotnych.

To co mnie wydaje się ważne, to w jaki sposób użytkowane są kwoty siłą zrabowane z naszych kieszeni. Rządy PO-PSL robiły wszystko, aby zrabować jak nawięcej i zagarnąć to sobie. Z racji wyjałowienia publicznych kieszeni podczas długoletnich rządów, oraz rosnących apetytów na bogactwo, siłą rzeczy musieli sięgnąć do działań bezprawnych, wręcz nielegalnych. Owocowało to wielorakimi aferami, z których najobrzydliwsza była ta warszawska reprywatyzacja kamienic, gdzie osoby przeciwstawiające się bezprawiu były szykanowane, zastraszane, siłą rugowane, a nawet bestialsko mordowane, wszystko z błogosławieństwem HGW.

Dziś, w porównaniu do poprzednich władz, rządy PiS to rządy aniołów. Nie ma szans, że nam obniżą podatki do np 20%. Muszą grać jak reszta Unii, bo gdyby się sprzeniewierzyli, to po Polsce i po nas na kolejne sto lat rozbiorów. A na czym ta unijna polityka się zasadza? No bardzo prostej regule. Wszyscy muszą być dłużnikami. Wtedy banksterzy spoko mogą rządzić przez podsypywanie i odbieranie benefitów. Bo krzywa Laffera pokazuje wyraźnie, że tzw „skarb państwa” tyle samo dostanie opodatkowując obywatela 20% co opodatkowując go 80%. Różnica jest w wysokości dochodu brutto i obywatelskich przychodów. W pierwszym przypadku obywatel ma oszczędności i się bogaci, w drugim ma długi i żyje „z łaski” państwa.


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka