"Gazeta Wyborcza" boi się cudu Jana Pawła II? Taki wniosek można wysnuć po sposobie, w jaki internetowe portale powiażane z gazetą komentują wypowiedź księdza obecnego na pokładzie samolotu, którego lądowaniem żyły wczoraj wszystkie media.
Ks. Piotr Chyła ujawnił, że miał na pokładzie samolotu relikwie Jana Pawła II i modlił się do niego, gdy samolot krążył nad Warszawą. W oczywisty sposób powiązano więc ten fakt ze wstawiennictwem bł. Jana Pawła II za pasażerów samolotu i podjęto rozważania, czy aby wspaniałe lądowanie nie było wynikiem cudu.
"GW" to się jednak nie spodobało. Portale związane z gazetą w wyjątkowo sceptyczny sposób odnosząc się do samego faktu, atakują media, które cytowały wypowiedź ks. Chyły. Wśród tych mediów były m.in. TV TRWAM, "Gazeta Polska Codziennie" i portal niezalezna.pl. Poinformowanie przez nie o sprawie zostało skomentowane w sposób nieomal szyderczy. Przekaz wiodącego medium jest jasne. Łatwo je wyczytać między wierszami: "żadnego cudu nie było i nie ma co się nawet zastanawiać, czy mógł być."
Ciekawe tylko czemu akurat temu środowisku zależy na umniejszaniu religijnego wątku w sprawie niezwykłego lądowania? Czemu akurat im zależy, by Jan Paweł II nie został szybko świętym? Czyżby zaczęli realizować politykę, o której mówił niegdyś czołowy członek "różowego salonu" Lesław Maleszka? A może realizują ją już od dawna, tylko niewielu to zauważyło lub chciało zauważyć!
Moim celem jest przypominanie, nagłaśnianie i napiętnowanie afer mających miejsce w życiu politycznym. Chcę uczciwej i pozbawionej aferzystów klasy politycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka