Ufka Ufka
4192
BLOG

Polska 2050

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 127

Politykom wszystkich opcji dedykuję
Nie wiem jak będzie wyglądała Polska 2030 - czy tak jak wyobraża ją sobie pan Boni czy jednak inaczej.Ja chcę opisać Polskę 2050 - i chociaż ani większość polityków, ani ja nie dożyjemy tej daty jestem pewna, że obraz będzie różnił się tylko w nieistotnych szczegółach.
Otóż będzie to Polska bogatych emerytów.Będą mieszkać w wypasionych domach lub apartamentach, jeździć na Majorkę i do Tajlandii.Będą odżywiać się zdrową polską żywnością i ćwiczyć na siłowniach.
Zwariowałam? A gdzież tam! Po prostu już wcześniej zaczną wracać emeryci ze wszystkich kierunków ostatniej emigracji - z Wielkiej Brytanii, Irlandii, Norwegii, Niemiec.Ale to właśnie w 2050 roku przypadnie apogeum powrotów.
Oni się TAM urządzili, ale tęsknią.No i wszystko co ich wygnało przygoni ich z powrotem.Emerytura tam zawsze będzie miała mniejszą wartość nabywczą niż tu.Dom, mieszkanie bez problemu można sprzedać.Dzieci pewnie nie wrócą, ale przecież będzie można robić tak, jak robili ich rodzice - odwiedzać,
Bezrobocie znacząco się zmniejszy - ta armia emerytów będzie potrzebowała wszechstronnej obsługi.Od sprzątaczek, opiekunek przez ekipy remontowo-budowlane,ogrodników do lekarzy i pracowników fitness klubów. Bo już biura podroży chyba nie zarobią - dzieci będą wolały kupić wycieczki TAM niż narażać seniorów na koczowanie pod hotelem bo znowu ktoś kogoś chciał oszukać.
Dlaczego to piszę?
Kiedy przyjechałam na wieś co chwila spotykałam jakieś opuszczone gniazdo - w krzaku porzeczki, bukszpanu czy ligustru. Nawet ptak potrzebuje gniazda, aby mieć młode.Bociany - samce - przylatują wcześniej aby przygotować dla bocianicy gniazdo.A przecież ptakom wystarcza kilka miesięcy aby odchować młode.No i jest jeszcze coś takiego jak instynkt.
U ludzi tak nie jest. O tym czy kobieta  zechce urodzić dziecko decyduje cały splot okoliczności.Dla każdej z nich inny. Ale to jest decyzja na wiele lat, nie od wyborów do wyborów! A wy pokazujecie rodzącym co chwila środkowy palec. Becikowe? Zmiany, zmiany, zmiany. Zasiłek dla dzieci? Jak wyżej.Żłobki, przedszkola? Podwyżki.Ubranka dziecięce? Luksus (VAT 23%) .Rodzina na swoim? A co nas to obchodzi.Alimenty? W najlepszym wypadku wsadzimy tatusia do więzienia - faktycznie, bardzo to dzieciom pomoże. W większości wypadków - g..nas to - znaczy państwo obchodzi.Ważniejsze są związki partnerskie bo przecież biedny partner będzie musiał zapłacić podatek od spadku.
No to bądźcie odważni i powiedzcie otwartym tekstem: tak, właśnie na tym nam zależy. Dzieci kosztują, jak powiedział Premier najlepsza dla państwa jest rodzina bezdzietna. Nie trzeba myśleć o bezpłatnym leczeniu, o "pieniądzach idących za uczniem", nie urodzi się dziecko niepełnosprawne bo z nim znowu państwo ma same kłopoty. A urlopy macierzyńskie, porody - czysta zgroza!
Więc jak napisałam - do 2050 jakoś dociągniecie. Potem też kilka lat oddechu. A jak emeryci wymrą? A kogo z obecnie rządzących  to interesuje? Liczy się tylko tu i teraz.Bo chyba nawet na Chińczyków liczyć już nie można

 

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (127)

Inne tematy w dziale Polityka