Ufka Ufka
3150
BLOG

Przyglądam się z ciekawością

Ufka Ufka Polityka Obserwuj notkę 71

Miałam pisać o czym innym, ale wszyscy o PSLu to muszę i ja:)
Zwłaszcza, że z wieloma wnioskami z ostatnich przetasowań się fundamentalnie nie zgadzam.
1. Na pewno nie będzie zerwania koalicji - ze strony PSLu. Piechociński musiałby upaść na głowę - i tak musi jakoś "wynagrodzić swoim" a niby czym? Zwłaszcza, że ma niewielkie pole do manewru bo zdobył tylko 17 głosów więcej, w klubie, w Radzie Naczelnej ma zwolenników Pawlaka, więc stąpa po niepewnym gruncie
2. Ale faktycznie Pawlak i "demokracja" postawili go w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Przypuszczam, że to miało być tylko pogrożenie paluszkiem - niestety przesadzili. Teraz nie wiadomo co robić, w co ręce włożyć. Dlatego prośby błagalne do Pawlaka, aby został chociaż do marca.
3. To oczywiste, że Pawlak nie zostanie. Nie znam sytuacji, aby ktoś został zmuszony do pozostania na stanowisku wicepremiera. Będzie się przyglądał spokojnie jak sprawy się toczą. Co prawda może tylko liczyć na złe ruchy przeciwnika, Tuska czy Unii - bo już nawet na strażaków liczyć nie może. Naprawdę sądzicie, że Pawlakowi- posłowi ktoś wynajmie Stadion Narodowy za złotówkę?
4. Jestem przekonana, że poza pracą Piechocińskiego, Sawickiego w terenie największym problemem Pawlaka było poparcie reformy emerytalnej. Ja rozumiem, że skoro chciał być w koalicji to musiał - ale wyborcy PSLu już rozumieć nie chcą. Do KRUSu się przyzwyczaili i za każdym razem liczą, że PSL KRUS obroni. Ale też chcieliby móc przekazywać gospodarstwa wcześniej - nie kilka lat przed śmiercią. Zwłaszcza, że długość życia na wsi krótsza niż w mieście.
5.Piechociński chciałby coś wytargować od Tuska przy okazji negocjacji koalicyjnych. Ale tu może się naciąć. Bo Premier może skorzystać z okazji i zamienić koalicjanta. Tyle, że powinien na palikociarnię. Bo SLD ma o trzech posłów mniej niż PSL, a już teraz PO musi mobilizować wszystkich posłów aby przepchnąć głosowania.
Ruch z Palikotem daje mu duży oddech - 43 posłów zamiast 28 PSLu. Mogą się umówić w sprawach obyczajowych - każdy głosuje jak chce. A reszta? No, nawet KRUS można obalić i zapunktować u swojego elektoratu.
6. Z wczorajszymi rozważaniami na temat różnic między Piechocińskim a Pawlakiem (dotyczących wsi) snutymi przez panią Staniszkis nawet nie podejmuję polemiki. Uważam - a wydaje mi się, że znam wieś lepiej niż ona - że nie ma racji, ale po pierwsze "brakuje armat". Czyli Piechociński nawet jakby chciał coś zrobić to pewnie nie zdąży. Będzie zajęty koalicją, sporami partyjnymi itd itp
Konkludując. To nie Premier ma problem z powodu zmiany lidera w PSLu. To PSL ma problem i to duży. I żeby sprawa była jasna - wcale nie twierdzę, że już jutro Tusk zmieni koalicjanta. Będzie patrzeć jak sytuacja się rozwinie. Ale zawsze, w każdej chwili będzie mógł powiedzieć - Nie dało się. Z Pawlakiem byłoby trudniej - po pięciu latach trwania w związku wypominać sobie niegdysiejsze śniegi- nie wypada

PS Ale numer! Premier spotka się z panem Pawlakiem a z panem Piechocińskim porozmawia TELEFONICZNIE

Ufka
O mnie Ufka

Ufka we własnej osobie :) Skąd czytacie A tyle czyta teraz :) / " /> Złota myśl RRK PSL nie musi - PSL CHCE! Nie opuszcza się zwycięzcy - co najwyżej można się z nim targować i więcej uzyskać. A co ma PiS do zaoferowania PSL? Swoją nędzną koalicję z SLD? Odpowiedz sobie sama - czy lepiej dzielić łupy na trzy, czy na dwa?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (71)

Inne tematy w dziale Polityka