Adobe Stock
Adobe Stock
ulanbator ulanbator
2379
BLOG

Chcemy polityki PIS-u, ale bez PIS-u. Łudzimy się też, że CPK powstanie

ulanbator ulanbator PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 94

Wśród wszystkich tych oczekujących od polskiego rządu działań na rzecz rozwoju Polski, po ostatniej popularnej debacie w internecie na temat CPK, można było zaobserwować poruszenie i oczekiwanie, że wobec przytłaczających argumentów za jego budową, rząd się ogarnie, przestanie ściemniać i weźmie się do roboty aby ów projekt realizować.

I rzeczywiście wobec dużego medialnego szumu wykreowanego przez zwolenników tej budowy, nawet Maciej Lasek odrobinę zmienił narrację i w jednym ze swoich tweetów zasugerował, że lotnisko może jednak powstać. Wobec tego część zainteresowanych odtrąbiła już zwycięstwo pt. presja ma sens. Ale według mnie ta reakcja Laska, to tylko kolejna odsłona mydlenia oczu społeczeństwu, bo w ślad za tą narracją nie idą żadne konkrety, aby tę budowę popchnąć do przodu, a wręcz przeciwnie, bieżące opóźnienia administracyjne i inwestycyjne jasno pokazują, że wszystko zmierza ku temu, aby najzwyczajniej ten projekt uwalić. Zapewne będziemy teraz obserwować przedstawienie rządzących, że niby nie są oni przeciwko CPK i coś robią w tym kierunku, aby ono powstało, ale będzie to przysłowiowe bicie piany, z którego zresztą Tusk i jego przedstawiciele słyną i jest to jedna z niewielu umiejętności w której są oni naprawdę dobrzy. Już teraz, nawet w przypadku, gdyby Maciej Lasek wziął się ostro do roboty, wiadomo, że byłyby znaczne opóźnienia w realizacji tego projektu, a jego aktywność ogranicza się obecnie do ogłaszania w mediach tylko i wyłącznie kolejnych audytów. A więc naprawdę trudno uwierzyć, że cokolwiek w tym temacie ruszy z miejsca.

A więc CPK nie powstanie, bo Tusk i zdecydowana większość koalicji rządowej tego nie chce. Gdy dodamy do tego, że z oczywistych względów dużego hubu lotniczego blisko swoich granic nie chcą Niemcy, to choćby z tego powodu jego los wydaje się być przesądzony. Zapewne podobny los przypadnie innym ważnym  i strategicznym inwestycjom dla Polski, jak chociażby Portowi Kontenerowemu w Świnoujściu, czy planowi udrażniania rzek.

Tusk i jego ludzie nie są zainteresowani rozwojem Polski, o czym wielokrotnie w mediach Polaków informowali. Klasyczna już wypowiedź Rafała Trzaskowskiego o braku potrzeby budowy dużego lotniska w Polsce, bo jest już w Berlinie, jest tego świetną ilustracją, zresztą jedną z wielu. Poza tym, warto przypomnieć, że obecna władza jest wyjątkowo nieudolna. Przez wiele lat rządów Tuska i jego ludzi, przed 2015 rokiem, ta ich nieudolność w zarządzaniu państwem aż biła po oczach. I myślę sobie, że oni zdają sobie z tego sprawę, że są głównie specjalistami od medialnego pijaru i ciepłej wody w kranie, a nie od budowania wielkich lotnisk i portów, oraz udrażniania rzek. Tusk wie, że gdyby zabrali się za zarządzanie tym wszystkim, to powstałby z czasem taki burdel, że nie przykrył by go nawet świetny pijar w zaprzyjaźnionych mediach w celu zwodzenia społeczeństwa. I jest to kolejny powód mogący przemawiać za tym, że strategiczne inwestycje za rządów Tuska nie ruszą z miejsca. Może za wyjątkiem budowy elektrowni atomowej, ale w tym przypadku Tusk nie ma za bardzo jak się z tego wycofać.

Wiele wskazuje na to, że większość Polaków, nawet zdecydowana większość, jest za tym aby kontynuować strategiczne inwestycje rozpoczęte przez PIS. Dotyczy to również tych nie głosujących na PIS w ostatnich wyborach. Można zaryzykować w związku z tym stwierdzenie, że większość Polaków chce polityki PIS-u, ale bez PIS-u, chce fajnopolaków, zamiast przaśnego według nich Kaczyńskiego. Chcą oni rozwoju Polski, poukładanych finansów i socjalnych transferów, ale które będą przeprowadzać Tusk, Hołownia i Kosiniak- Kamysz. Tak trudno pojąć naiwność i niedorzeczność tych wszystkich ludzi o których mowa. Ich pobudka z ręką w nocniku będzie bardzo bolesna. Tylko w tym wszystkim Polski szkoda.

ulanbator
O mnie ulanbator

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka