MJP MJP
207
BLOG

Pruskie cnoty w zarządzaniu państwem- Fryderyk Wilhelm I

MJP MJP Kultura Obserwuj notkę 10
Oszczędność, dyscyplina, pracowitość, powściągliwość, działające państwo. Jakże obce są to słowa dla ówczesnej Polskiej szlachty.

Pruskie cnoty w zarządzaniu państwem- Fryderyk Wilhelm I (1688 – 1740)

»Fryderyk Wilhelm I już jako ośmiolatek za najlepszą zabawę uważał prowadzenie własnej książeczki przychodów i rozchodów. „Moje konto w dukatach”, bo tak nazywało się dzieło małego następcy tronu, budziło niepokój jego matki Zofii Charlotty. „Pruska republikanka” oddająca się sztuce i obcowaniu z obywatelami republique des lettres, z niesmakiem pisała o ujawniających się w ten sposób predylekcjach swojego syna: „Doby Boże! Być skąpym w tak młodym wieku. Inne przywary można przezwyciężyć, ale taka wada będzie z latami tylko przybierać na sile. Jakież to przeciwne naturalnym odruchom serca, które przynajmniej powinny uczyć męskiej dworności.”« -Grzegorz Kucharczyk

Na jego rozkaz wydatki dworu królewskiego zmniejszono 0 70% - z 335 tysięcy talarów do 102 tysięcy. Z królewskich rezydencji wyprzedano luksusowe meble, dywany, draperie, zasłony i gobeliny. Sprzedano królewskie powozy, drogi wina, zwierzęta z przyzamkowego zoo i kolekcję klejnotów. Zwolniono mistrza dworskich ceremonii. Roczne wydatki prywatnej szkatuły królewskiej zmniejszył z 500 tys. do 50 tys. talarów. Umierając zostawił nadwyżkę budżetową w wysokości 8 milionów talarów.

»Narzucił sobie iście morderczy tryb życia. Pobudka o piątej rano, po toalecie i porannych modlitwach następowała kilkugodzinna praca przy biurku (w zarękawkach i mundurze, który Hohenzollern jako pierwszy monarcha europejski nosił stale w czasie pokoju) – czytanie raportów, wysyłanie poleceń i edyktów, następnie musztra oddziałów gwardii (to raczej było dla „króla sierżanta” rozrywką), ponownie praca papierkowa, audiencje i częste podróże inspekcyjne po kraju. Przy cholerycznym temperamencie króla niejednokrotnie przybierały one formę ekspedycji karnych, swego rodzaju objazdowego biura antykorupcyjnego. « -Grzegorz Kucharczyk

W domenach królewskich prowadził intensywne akcje melioracyjne, oraz powiększał je skupując zadłużone posiadłości junkierskie. Uskutecznił także system zarządzania nimi i uszczelnił nadzór. Za jego panowania w ciągu 25 lat od 1715 do 1740, dochód z domen wzrósł z 2 do 4,5 miliona talarów. Dla porównania w Rzeczypospolitej domeny królewskie zostały w dużej części rozkradzione przez szlachtę, a te które zostały jeszcze w rękach królewskich były tak słabo nadzorowane, że tylko kilka procent z ich dochodów trafiało do budżetu państwa.

Bezużyteczne pałace, bale i rozpusta, to był świat elit Francji i Polski, ale nie Prus. „Król-sierżant” miał bardzo silne zasady moralne, a metresy (jakże popularne u Ludwika XIV) nazywał po prostu kurwami.

Fryderyk Wilhelm I wprowadził system kantonalny likwidujący chaos w procesie rekrutacji do wojska. Było to lepsze rozwiązanie dla dobrostanu ludności i organizacji armii w porównaniu z poprzednim systemem. Za jego panowania powstał „pruski dryl”. Książę Leopold bon Anhalt-Dessau stworzył system ćwiczeń i skrajnej dyscypliny zamieniając armię pruską w najefektywniejszą armię tamtych czasów. Jednocześnie prowadził politykę pokojową, a armia pełniła rolę odstraszającą.

Oczywiście dużymi minusami były zbyt duże obciążenia podatkowe i różne zbędne ograniczenia gospodarcze. Niestety z Francji przyszła moda na historyczną pomyłkę jaką był merkantylizm, a którego pruska wersja nosi nazwę kameralizm.

Oszczędność, dyscyplina, pracowitość, powściągliwość, działające państwo. Jakże obce są to słowa dla ówczesnej Polskiej szlachty.

MJP
O mnie MJP

Nazywam się Michał Piekut, jestem katolikiem, rygorystą moralnym i uniwersalistą, dodatkowo popieram wolny rynek. Mam też stronę o nazwie Uniwersalizm Indywidualistyczny. https://www.facebook.com https://uniwersalizmindywidualistyczny.wordpress.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura